Kochani, dziękuję Wam za komentarze, zarówno tutaj, jak i w Galerii.
@SimDels Jeszcze nie wiem, co mi w Oazie wyjdzie, pewnie jakiś totalny misz-masz!
![Duże szczęście, bardzo dobry humor :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
I raczej nie buduję jej od nowa, tylko podmieniam budynki na inne, pochodzące od twórców z Simtopii i Galerii.
![Szczęście, dobry humor :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Owszem zdarzą się tam i moje wypoty, ale pewnie niewiele. Póki co - dłubię w Zatoczce, trochę utknęłam, ale z czasem się pewnie wygrzebię z zastoju.
@Alibali Pianina, takiego najzwyczajniejszego (które pasowałoby do baru stylizowanego na Dziki Zachód) niestety w dostępnych mi kitach nie ma. Nie wiedziałam, że w StrangerVille również go nie dali. Pakiecik pewnie kiedyś nabędę, kłopot w tym, że ze względu na moje rozmaite zainteresowania - sporo rzeczy stoi w kolejce do zakupienia i muszę wybierać. A gdybym chciała wszystko kupić od razu, to musiałabym kredyt wielkości hipotecznego brać...
![Duże szczęście, bardzo dobry humor :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Rośliny matki się nie boję (choć nie mam pojęcia, co ona właściwie robi, że jest taka straszna). Nieobce mi "game over" w innych grach, gdzie walka z bossem nie poszła do końca tak, jakby się chciało...
![Sarkazm ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Ale od czego są profilaktyczne zapisy gry.
Vitalij nie miał być przestępcą.
![Duże szczęście, bardzo dobry humor :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Chciał biedny tylko ziółek trochę kupić, a wyszło jak wyszło. I okazało się jednak, że aby sprzedać ziółko - trzeba być trochę gadatliwym. Wiem, bo jak już mój biedak został niechcący "sprzedawcą",to poszłam za ciosem i przetestowałam tę opcję...
![a_ciiii :a_ciiii:](./images/smilies/a_ciiii.gif)
Vitalij musiał upatrzyć sobie ofiarę (pan Jang, sąsiad w bloku) i wykonać kilka "opcji dialogowych", by zachwalaniem i opowieściami zachęcić ją do kupna. A potem zablokować drzwi mieszkania, bo nieszczęsny kupujący po jakimś czasie chciał nabyć więcej towaru i wchodził bez pukania na Vitalijowe pokoje. Po zablokowaniu drzwi wejściowych i tak dopadł mojego wampira, który właśnie popijał soczki w "salunie". Dopadł go telefonicznie i poinformował, że on by chętnie kupił więcej ziółek i czy mogą się teraz spotkać w tym niecnym celu...
![Duże szczęście, bardzo dobry humor :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Vitalij odmówił, ale coś zaczęło mu się zdawać, że pan Jang tak łatwo nie odpuści...
![Sarkazm ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
I dlatego doszedł do wniosku, że nadszedł moment by uciec... to znaczy wyprowadzić się z mieszkania w bloku do SimDelsowego hausa.
![Duże szczęście, bardzo dobry humor :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Przeznaczył na ten cel legalnie zarobione pieniądze, bo na dilerce wzbogacił się póki co o jakieś kilka simoleonów (po odliczeniu kosztów)
![catlol :catlol:](./images/smilies/cat_lol.gif)
Przeniósł swoje graty na nowe śmieci i dobudował do świeżo nabytego domu piwnicę.
![Sarkazm ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Może tam uda się schować przed ewentualnym nalotem policji czy nawiedzonego klienta...
Policjanci Vitalija jeszcze nie dopadli, zaznaczyłam jakąś opcję w ustawieniach, dotyczącą tego tematu, ale nie wiem jak zadziała. A że pani Zadecka wali torebką za bycie w stanie wskazującym - to nie wiedziałam!
![Duże szczęście, bardzo dobry humor :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Ale ona rzadko się pojawia w salunach i tego typu przybytkach.
A co do Twojego przyszłościowego zawodu Alu, w alternatywnej rzeczywistości - to faktycznie w Wild West Bar są pokoje do wynajęcia z łóżkami podwójnymi, że tak powiem. Ale jak dalej technicznie pociągnąć ten temat w grze - to nie mam pojęcia!
![Duże szczęście, bardzo dobry humor :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
I na tym skończę, bo nie wiem czy swoimi opisami nie łamię standardów forum.
![Sarkazm ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
I czekam na Twoją historyjkę z Normą Jean w roli głównej.
![Szczęście, dobry humor :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)