Simtopia.pl

Szczęśliwie przetrwaliśmy jesień i zimę - w składzie nienaruszonym! Jestem taka szczęśliwa, że oto mamy znów wiosnę, że tą radością pragnę się podzielić ze wszystkimi! Słoneczko coraz śmielej zagląda do naszych okien, a na dworze robi się w końcu milutko. I nie będzie niedługo dymiło z kominów, bo na moim osiedlu domków ludzie chyba nawet oponami palą, mam wrażenie wieczorami! Cóż, pan minister (ten ze starej ekipy!) wprowadził nawet opłaty za chrust zbierany w lesie! Bocianie gniazda więc w niebezpieczeństwie!

Mam nadzieję, że boćki to przetrwają! Oby do lata!





Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam tekstem, ale tak mnie rozbawiła ta fotka znaleziona w necie, że postanowiłam i was rozśmieszyć. Nie wiem czy z dobrym skutkiem

z dobrym z dobrym
U mnie też już wiosna, okna nawet umyłam u powiesiłam świeże firanki. Wiosennnie pozdrawiam Wszystkich

Ranyy, Katelku! Jak się cieszę, że chociaż jednej osobie na forum żart się spodobał... Bo już zastanawiałam się, czy nie za daleko wyjechałam z tym obrazkiem. Doszłam jednak do wniosku, że pora przestać być grzeczną Alą i rozrabiać nie tylko Simami w Basementalu i wickedzie

Oj tam, jak dla mnie żart jest spoko! Tylko czasem nie nadążam za postami na forum, za życiem i w ogóle! Alu, rozrabiaj ile wlezie! Popieram ideę bycia niegrzecznym!!! I jak mi coś do głowy wpadnie, to też ją zastosuję. Bo na razie nie wiem jak?

Hi hi hi, Alu przyznaję się że miałam dość dlugą przerwę od simów, ale nabyłam nowy dodatek jak wyszedł i z wiosną też ruszyłam rozrabiać ze wspomnianymi modami. W sumie z z jednym bo basementala nie znam Mam już rozpustnego wampira i równie rozpustną jubilerko-malarkę. Dla niej rozważam nawet pobranie dodatkowego moda, pozwalającego na malowanie niegrzecznych obrazków Mam też wiejską babę żyjącą bez prądu (no ja to sie wybitnie ni umiem trzymać jednej rodziny), na razie grzeczną, bo zarobiona żeby z głodu nie paść, póki co bieda u niej aż piszczy. Ale jak się dziewczę w końcu odkuje... noo, będzie się działo

@Katel - polecam Basementala. Niech się dziewczyna odkuje sadząc marychę Albo pędząc...hmm wino w piwniczce.
Miałam na początku mnóstwo radochy z tego, że moje Simy paliły cygara, papierosy w kilku gatunkach, w tym.. heh - simlborro, siały Cannabis indica i nie tylko... Nie wiedziałam, że marychę po zebraniu należy ususzyć... Hehehe - błędy początkującego...niegrzecznego Sima.
Moje SImy nie rozprowadzają żadnych "produktów", nie wymuszają haraczu ani nie tworzą gangów ( a można). Dilera NPC też nie ma w mojej grze, Bo to trzeba sobie ręcznie ustawiać - gra pyta na początku używania moda o te rzeczy.
Potrzebne nasiona i gotowe produkty wyświetlają się w menu stoiska z płodami rolnymi. Reszta - w trybie budowania/kupowania.
Mam naprawdę dużo zabawy z tym. Nigdy nie paliłam - a chciałam! Ćpać też nie umiem (wszystko przede mną - podobno po siedemdziesiątce można szaleć bezkarnie ) Link do basementala masz w linkowni - do niego jest polskie tłumaczenie. Tak zresztą jak i do pozostałych niegrzecznych modów.

Teraz wypróbowuję innego moda którego plecała Perci - niech moje Simy też trochę pochorują, żeby było sprawiedliwie! Ale nie mogłabym chyba kazać im cierpieć, ani skazać np na "carcinoma mammae"

Bidny klekotek ,rozrabia z Alutkiem aż sie kurzy Fajnie, że wróciłas Katelku, dzisiaj sobie troche poczytałem jedna z Twoich rzeczy o kosmitach, niesamowicie wciąga.
ALi daj jakies foty jak juz pochorujesz (i zdemoralizujesz) swoich simów

A propos tego co napisała Alutka, że podobno po siedemdziesiątce można szaleć bezkarnie


Dwóch staruszków siedzi na ławeczce pod domem spokojnej starości, patrzą melancholijnie w przestrzeń, kiedy w pewnej chwili odzywa się jeden z nich:
- Tadziu, mam już 75 lat, jak bym się nie ruszył wszystko mnie boli i dokucza reumatyzm... Jesteś moim rówieśnikiem, powiedz, jak ty się czujesz?
- Jak nowo narodzony.
- Naprawdę? Jak nowo narodzony?
- Tak. Nie mam włosów, nie mam zębów i chyba przed sekundą zlałem się w gacie.




Pogodnego i radosnego weekendu oraz mnóstwa dobrej zabawy Wszystkim życzę i pozdrawiam.

Oj. uśmiałam się Bobi! Trzeba korzystać z życia ile się da, i ...jak wynika z ostatniego dowcipu - gdzie się da! Bo sęk jest w tym, że lepiej grzeszyć, a potem żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło!

Ku przestrodze

Z okazji świąt Wielkanocnych pragnę złożyć Wszystkim forumowiczom życzenia :