Re: Gry inne niż Simsy
: środa 12 sty 2022, 18:46
Kropeczko, trafiłaś w punkt. Także pogrywam w PlanetZoo i jest to moja najulubieńsza gra po simsach .
@Alibali, PZ ma polskie tłumaczenie w grze i nie trzeba się trudzić szukając do tego spolszczenia. Wszyściuteńko jest po polskiemu, włącznie z obszerną zoopedią. Na steamie warto sobie ją upolować w jakiejś promocji, podobnie jak rozszerzenia do niej. Czasem żałuję, że system budowania w simach nie jest choć odrobinę zbliżony do tego w PZ, głównie rozchodzi się o mozliwość obracania przedmiotów w dowolnym kierunku, w każdej płaszczyźnie oraz dowolne podnoszenie go i obniżanie ich. W zoo, podobnie jak simsach, zajmuję się głównie budowaniem i urządzaniem wybiegów. Hodowla też oczywiście, bo co to za zoo bez zwierzaków, ale nie mam takich zacnych sukcesów jak nasza Kropka . Choć dbam o swoje futrzaki najlepiej jak potrafię . Mnie chwilę zajęło opanowanie budowania, jednak jak już człowiek ogarnie to jest ono bardzo proste. Potrafi zajmować dłuuugie godziny, ale efekty bywają niesamowite
@Alibali, PZ ma polskie tłumaczenie w grze i nie trzeba się trudzić szukając do tego spolszczenia. Wszyściuteńko jest po polskiemu, włącznie z obszerną zoopedią. Na steamie warto sobie ją upolować w jakiejś promocji, podobnie jak rozszerzenia do niej. Czasem żałuję, że system budowania w simach nie jest choć odrobinę zbliżony do tego w PZ, głównie rozchodzi się o mozliwość obracania przedmiotów w dowolnym kierunku, w każdej płaszczyźnie oraz dowolne podnoszenie go i obniżanie ich. W zoo, podobnie jak simsach, zajmuję się głównie budowaniem i urządzaniem wybiegów. Hodowla też oczywiście, bo co to za zoo bez zwierzaków, ale nie mam takich zacnych sukcesów jak nasza Kropka . Choć dbam o swoje futrzaki najlepiej jak potrafię . Mnie chwilę zajęło opanowanie budowania, jednak jak już człowiek ogarnie to jest ono bardzo proste. Potrafi zajmować dłuuugie godziny, ale efekty bywają niesamowite