Strona 10 z 11

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: środa 08 cze 2022, 11:38
autor: SimDels
Mała uwaga "poza konkursem"-foty przez chwile mi sie nie wczytały i zobaczyłem nazwy fotek min "dupek.jpg" więc padłem zanim dotarłem do treści :91-ghost: :91-ghost: :91-ghost:
Sam zestaw relacji niesamowity :cat_mwaha: Rozbrajające scenki z tekstami ale najfajniejsza chyba była piesa ,masz łapkę do łapania takich nietuzinkowych ujęć i odpowiedniego ich wykorzystywania :91-ghost:

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: piątek 10 cze 2022, 01:45
autor: Percival159
Złośliwość i podłość w wersji The Sims 4, czyli bardzo źli simowie w akcji... ;)

usta1.jpg
usta.jpg
kołyska.jpg
kołyska1.jpg

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: piątek 10 cze 2022, 08:34
autor: bobas52
Zainspirował mnie ten konkurs na obelgi :lol: :lol: , trzeba będzie kiedyś go powtórzyć ... może w "ostrzejszej formie" :09-winking-face:

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: piątek 10 cze 2022, 12:24
autor: SimDels
:D Normalnie terror godny simów :88-japanese-ogre: :91-ghost: :D Padłem. Jesli pozwolisz to tekst z kołyskami z czasem tez wykorzystam bo to obelga godna simowego realizmu :cat_mwaha:

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: piątek 10 cze 2022, 21:53
autor: Alibali
Cudne te obelgi. Uśmiałam się! A swoją drogą - jakimiż to krętymi drogami chadzają nasze wyobraźnie!

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: niedziela 12 cze 2022, 10:11
autor: Percival159
@bobas52 Bobi - powtórzyć jak najbardziej można, hmmm... nawet bardziej realistycznie,czyli ostrzej. ;)

@SimDels - właśnie, tak w Simsach wygląda ZUO. :D :D :D Z tekstu o kołysce, korzystaj do woli. W tej wersji czy sparafrazowanej, jak tam sobie życzysz. :)

@Alibali Z drogami, którymi chadzają nasze wyobraźnie - to prawda. Czasem potrafią zaskoczyć. :D Ostre ząbki i czerwone wargi skojarzyły mi się z Czerwonym Kapturkiem i ostrymi zębami wilka, przebranego za babcię. A potem z wampirem... i odwiecznym konfliktem między krwiopijcami i wilkołakami. ;) Choć to ostatnie, to na obrazku już tylko w domyśle. ;)

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: wtorek 21 cze 2022, 14:54
autor: SimDels
Podkusiło mnie na przedsprzedażowy zakup Wilczków a pierwsze wrażenia choc bardzo skrótowo postanowiłem w takiej formie zapisać na pamiątkę :)

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: wtorek 21 cze 2022, 16:32
autor: Percival159
Czy ten świeżo upieczony wilkołak to przypadkiem nie Bottoni Botozgry? :D Z tą jego jakby lekką nieśmiałością i niezdecydowaniem? Po oczach widać, że dobry człowiek z niego, a może właśnie dobry wilk czy kotek. ;) Jeśli wciąż czeka na przemianę w wilka, oznacza to, że nie jest ona taka prosta jakby się zdawało. Możliwe, że aby dopełnić swego wilkołaczego losu, potrzeba księżycowej pełni? Wygląda na to, że przyjąć postać wilkołaka nie jest tak łatwo jak wampira (czyli z menu wyboru, po kliknięciu na postać). Tylko skąd te zwilczone istoty w miasteczku, nie dające się namówić na zdradę wielkiej tajemnicy? Zastanawiam się, czy w przypadku wilkołaków też jest potrzebne szkolenie, czyli czytanie książek o wilkołactwie, tak jak było w przypadku wampiryzmu oraz szukanie informacji w necie. I czy są poziomy tej wiedzy w umiejętnościach? Świetna fotka "strasznej" rybki. :)

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: wtorek 28 cze 2022, 13:38
autor: bobas52
W Twojej historyjce najgroźniejsza jest ryba, która wygląda jak skrzyżowanie rekina z sumem :? . Bottoniemu zdecydowanie bliżej jest do miśków z Granitowych Kaskad niż do wilkołaków :) dlatego być może ma problem z przemianą.
Jeśli nie zniechęcisz się zbyt szybko ... to może doczekasz zwilkołaczenia :D powodzenia :15-raised-fist:


U mnie po staremu tzn. ludziki "normalne", czyli żyjące według przyjętych standardów.

okres próbny1.jpg
optymista.jpg
spisałeś się.jpg

P.S to nie jest avek Gabrysi, jedynie włosy ma Gabrysiowe :D

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: środa 29 cze 2022, 21:20
autor: SimDels
@Percival159 to nie był Bottoni Perci ale faktycznie i mi się wydaje podobny ,przeróbek z jakiegos ludzika co mi wskoczył w cas, miała być jakas fryzura z nowego paku ale wyszło jak zawsze bo ja monotematyczny jestem zwłaszcza w simsach :S (no jakoś simki w tych fryzach mi sie podobujo ale simy nieco mniej lub nie potrafię tego dobrać żeby tworzyło jakaś sensowną całosć) tylko te oczy mu wyszly dziwne to chyba przez to, że jak się robi postać wilkołaczą to jakoś wykrzywia się zwykła postać delikatnie deformuje (takie odniosłem wrażenie) chyba że się odłączy obie postacie w cas bo chyba można z tym kombinować. Może faktycznie ta pełnia jest wazna, gdyby tylko doba miała tak ok 100 godzin to pewnie bym to sprawdził do tej pory :D

@bobas52 :D No to już wiem skąd problemy z przemianą (niematerii) dzięki Bobi.
Ciekawe story, to sa projektanci wnętrz ? Jeśli tak to rozumiem już związek z Twoim znakomitym projektem mieszkanka (no mi dałaś wyzwanie ja MUSZĘ spróbowac zrobic chocby podróbka takich podestów czy schodów (chałupka do miasta tez mnie tym zaskoczyła).
Ps: story będzie miało ciąg dalszy? (bo aż sie prosi)

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: piątek 01 lip 2022, 15:21
autor: Alibali
Jak już napisałam w metamorfozach - ciekawie się zapowiada historia dwojga "Nienastolatków" jak eufemistycznie zatytułuję parę :) Dosyć rzadko zdarza mi się grywać nastolatkami, najczęściej młodymi dorosłymi. Dorosłych też miałam w grze - notabene świetną parkę z prawie dorosłymi synami i dzidziusiem w drodze (u mamy owej dwójki!)
Jak na moje to troche za szybko parka zdecydowała się na wspólne życie (chyba, że chciałaś nam darować żmudne podchody). Ale najfajniejsze w tych naszych opowiastkach jest nie samo łapanie króliczka, ale gonienie go! WIęc może gdzieś w didaskaliach nam opiszesz historię sprzed wspólnego zamieszkania :) Fajnie, że szykuje nam się kilka historyjek, bo Perci też zapowiedziała wielki powrót :)

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: sobota 02 lip 2022, 21:06
autor: Percival159
Dojrzała para i ciekawy początek. Daj przyjacielowi bądź ukochanej osobie klucz i zaproś do wspólnego zamieszkania, a potem jak w Wielkim Bracie - historia zacznie się toczyć swoim torem, pełnym niespodzianek. :) Bardzo sympatyczni bohaterowie, świetnie zrobione postacie, oboje tacy prawdziwi, naturalni. Bardzo jestem ciekawa ich dalszych losów. Czy im się powiedzie i zamieszkanie ze sobą przerodzi się w coś więcej. Więcej czyli ślub i dzieci, bo uczucie - wiadomo że już jest. :) I podobnie jak Ala jestem ciekawa początków tej pary.

@Alibali - gdzie ja zapowiedziałam wielki powrót? Nie strasz mnie! ;) :14-face-throwing-a-kiss: Nie zastrzegam się, że nie... bo możliwe, że tak, tylko cierpię ostatnio na pomroczność jasną i sama nie wiem co gadam, znaczy się piszę... ;)

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: niedziela 03 lip 2022, 17:45
autor: Alibali
@Percival159 Perci - napisałaś coś na ten temat na czacie - że jak wrócisz, to się weźmiesz. Może też tak być, że to weźmiesz uznałam sama także za zapowiedź wzięcia się za historyjki o Vitaliju ciąg dalszy. Jeśli tego nie uwzględniałaś w tym braniu się, to bardzo sorry...

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: środa 10 sie 2022, 08:46
autor: bobas52
Kochani nowy dodatek sprawił tylko tyle, że przyjemnością pomyślałam: dobrze, że liceum mam już za sobą :lol:

Dlatego tym razem będzie mniej rozrywkowo :(
hormony buzują1.jpg
która z nas startuje2.jpg
Zamoyski cytat.jpg
lumpeks.jpg
studniówka.png
femme fatale.jpg
dym.jpg
nie pasi.jpg
Cheerleading1.jpg

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: środa 10 sie 2022, 09:18
autor: SimDels
O rety jakie miny :D I jeszcze ten "rozkrak" cziliderki :02-grinning-face-smiling-eyes: Świetnie uchwyciłaś emocje i dramy tworząc ciekawe story :a_bravo:
W sumie po tym czuje się zachęcony żeby znów po wejściu w grę pograć chwilę simolatkami zamiast od razu budować :84-nerd-face:

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: czwartek 08 wrz 2022, 09:30
autor: bobas52
Obiecanki, cacanki Misiak :D teraz to łap się za Twoje ulubione narzędzia : kielnia, poziomica, młotek, taczki, bo nowe miasto czeka :D

błazen.jpg
emotki.jpg
droczysz się....jpg
luksusowo.jpg
obcym wstep wzbroniony.jpg
kariera.jpg

Miłej zabawy i niech duch w narodzie nie ginie ... :09-sign-of-the-horns:

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: niedziela 18 wrz 2022, 18:52
autor: Percival159
@bobas52 - zmarszczki na czole wymiatają (padłam :D), a pan belfer to chyba nie wie, że w 1600 nie było telefonów...;) Licealne lata, studniówki i podrywy, kąpiele w dziwnych zbiornikach wodnych. I tak, teraz emotki ułatwiają sprawę, gdy trzeba mówić o uczuciach, ale kiedyś młodzi też sobie jakoś radzili. Pamiętam, jak w podstawówce jednak koleżanka podeszła do drugiej koleżanki na przerwie, wskazała jej chłopaka stojącego po drugiej stronie korytarza i powiedziała: "Ej, wiesz, że on cię lubi". Chłopak nie umiał, a może się wstydził zagadać, tego już nie wiem, ale od tego zaczęła się znajomość tych dwojga ludzi. ;)

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: poniedziałek 19 wrz 2022, 00:38
autor: SimDels
Fakt, jeszcze za mocno nie pograłałem bo i na kielnie czasu mało ale za to Twoja gra chyba żyje wręcz własnym życiem Bobi :D Ciekawie wygląda to włażenie oknem podobnie jak pływanie z kaczkami :D

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: poniedziałek 19 wrz 2022, 10:12
autor: bobas52
@Percival159 - jak zapewne zauważyłaś spojrzenie na rzeczywistość grową mam z perspektywy osoby leciwej. Stąd te moje porównania do tego co było i co jest obecnie. Nie gloryfikuję dawnych czasów, ale wychodzę z założenia, że nie wszystko co trąci myszką było złe.
To, że mamy do siebie dystans, jest najlepszym gwarantem dobrej zabawy :D


@SimDels - Misiaczku, gdybym grała z Whicked pewnie gra żyłaby własnym życiem :lol: a tak wyciskam z niej jak z cytryny co ciekawsze momenty :D. Poza tym wszystko zależy od tego co potrafimy zauważyć w zrobionym zdjęciu :D

Re: Krótkie historyjki obrazkowe

: poniedziałek 19 wrz 2022, 14:14
autor: Percival159
@bobas52 - zbyt skrótowo napisałam w powyższym komentarzu, więc niezręcznie i niezrozumiale wyszło, i tu biję się w piersi! Mea culpa! Dlatego przedstawię mój tok myślenia. Bo to, co piszący miał na myśli, a to jak jego słowa zostały odebrane, to dwie zupełnie inne sprawy. :) A już szczególnie wtedy, gdy autor wypocin (jak ja powyżej) robi błędy w komunikowaniu się, używając skrótów czy wyrażając się niejasno.

Nic nie mam do cytatu (słowa Jana Zamoyskiego o chowaniu młodzieży), który mimo upływu lat i zmian jakie zaszły nadal jest aktualny. I bardzo lubię takie odniesienia w tekstach czy historyjkach obrazkowych, bo dodają klimatu. :)

Natomiast na komiksowym obrazku rozbawił mnie kontekst sytuacyjny. Sim siedzi przy stoliku (na pierwszy rzut oka skojarzył mi się z nauczycielem, dlatego napisałam „belfer”; dopiero teraz widzę, że to licealista), przygląda się dwóm uczniom sprawdzającym coś w telefonie i mówi:

- Już w 1600 roku było wiadomo, że: „takie będą Rzeczypospolite, jak ich młodzieży chowanie”. Jan Zamojski… Jak widać nic się nie zmieniło…

I z jednej strony można przyjąć, że nic się nie zmieniło, bo to co włożymy do głów młodemu pokoleniu, czy też to co zostanie w różny sposób do tych głów włożone – wpłynie na to, jak będzie wyglądał nasz świat, miasto czy kraj…

Ale z drugiej, kiedyś nie było takiego zróżnicowania mediów, typu prasa, radio, telewizja, a przede wszystkim nie było Internetu, poprzez który do tych mediów mamy dostęp. Młody człowiek - o tym jak wygląda świat, czy jak ma w założeniu wyglądać i jakimi zasadami kierować się – dowiadywał się od rodziców, dziadków, nauczycieli i najbliższej społeczności, w której przyszło mu żyć. Wychowawcy mieli ogromny wpływ na to, jakich wyborów życiowych dokona. W zasadzie to oni ich dokonywali, a wychowanek się dostosowywał. Przekazane prawdy trudno było zweryfikować czy podważyć, nawet jeśli ktoś czuł – że coś mu nie do końca pasuje. Młodego obywatela łatwiej było ukształtować w sensie pozytywnym, jak i negatywnym.

Obecnie na „młodzieży chowanie” mają wpływ czynniki, których przed laty, choćby jeszcze za mojego dzieciństwa, nikt w ogóle nie brał pod uwagę. Wkracza tu pewien chaos i nieobliczalność. Czyli, jednym zdaniem: telefony z Internetem i powszechny dostęp do informacji sprawiły, że wychowanie już nie jest takie proste, a jego efekty nie takie oczywiste jak kiedyś, zaś Rzeczypospolite nie tak jednorodne… :) Oczywiście to tylko moje skojarzenia i moja interpretacja, które mi się automatycznie nasunęły przy tej scence rodzajowej. A jako, że temat szeroki, to takich spojrzeń może być wiele.

I, Bobi, absolutnie nie uważam, że spojrzenie na rzeczywistość grową masz z perspektywy osoby leciwej. Poza tym, wiekowo mi bliżej do Ciebie niż do współczesnej młodzieży. :)

Jak już się tak rozpisałam, to jeszcze nadmienię jedną rzecz. A mianowicie, przynajmniej ja tak mam, choć nie wiem jak inni – ale zazwyczaj oddzielam to co napisane, przedstawione w opowieściach, historyjkach, komiksach i na obrazkach, od autora danej treści. To znaczy, wiem że jakieś części nas i naszego przetwarzania rzeczywistości są i zawsze będą w naszych opowieściach, ale uważam ( i to tylko moje zdanie), że nie da się do końca stwierdzić czy to, co przedstawił autor jest w danym momencie zgodne z jego poglądami czy ideami. Bo może być, ale nie musi... No, chyba że autor zaznaczy, że to też jego spojrzenie i wizje. Sama często wrzucam w usta moich bohaterów słowa, które – gdybym była na ich miejscu – nie byłyby moimi słowami. Albo… stworzone przeze mnie postacie widzą świat niekoniecznie tak, jak ja go widzę. Nie zawsze też mają takie jak ja spojrzenie na relacje, związki czy konkretne wydarzenia. :)