Zbuduj Mrok! Edycja 2023 - Wielki Finał!

Dla własnej satysfakcji!
Awatar użytkownika
Kirka
Budowniczy
Budowniczy
Posty: 442
Rejestracja: wtorek 14 kwie 2020, 14:54
Origin ID: KirrkaNa

Re: Zbuduj Mrok! Edycja 2023 - prawie finisz :)

Post autor: Kirka » sobota 11 lis 2023, 23:52

Wspaniale zaludniają się oba wampirze światy. Kolejne świetne prace.
@Percival159 - cmentarz jest niesamowity, klimatyczny (o ile takie miejsce można tak określić). Nagrobki - każdy inny, o niepowtarzającym się stylu. Ruiny dopełniają obrazu przygnębienia. Natomiast wampir ma kwaterę full wypas. Jest elegancko, praktycznie i na bogato.
Młody wampir z kolei to prawdziwy przystojniak, który z pewnością nie ma problemu z uwodzeniem ponętnych, pełnokrwistych dam.

@Alibali - willa Mortycji w nowej odsłonie przykuwa uwagę. Zmiana elewacji i otoczenia sprawiła, że wygląda jak zupełnie inny dom. No i ta szopa, która sprawia wrażenie sanktuarium. Bardzo pomysłowa.

Z opóźnieniem, ale w końcu i ja uporałam się z zadaniem. Tak, jak pisałam wcześniej, projekt to inspiracja Miastem Umarłych z filmu "Coco". Oczywiście jest to luźna interpretacja, tylko częściowo nawiązująca do filmu, a resztę stanowi moja wena twórcza :).
Tak filmowe miasto wygląda mniej więcej na screnach z filmu.
coco film.jpg
A poniżej to, co powstało.
Jednak najpierw będzie historia.

Awatar użytkownika
Kirka
Budowniczy
Budowniczy
Posty: 442
Rejestracja: wtorek 14 kwie 2020, 14:54
Origin ID: KirrkaNa

Post autor: Kirka » niedziela 12 lis 2023, 00:46

Każdy z nas czasem przeżywa dylematy egzystencjonalne. Nie inaczej bywa też w życiu wampirów. Vladislaw Straud był właśnie w takim stanie.
- "Żyję setki lat i co osiągnąłem? Domu nie zbudowałem. Ten zamek jest wszak posiadłością dynastyczną. Drzewa nie zasadziłem, zresztą wszystkie w okolicy i tak usychają. Rodziny nie założyłem. Miłości nie zaznałem. Fakt, kiedyś byłem zakochany w Weronice, ale ona brutalnie odrzuciła moje umizgi, wybierając tego ... tego ... gbura. Kiedyś nawet myślałem. by związać się z Mortycią, ale ona jest taka apodyktyczna, krzykliwa i nazywa mnie bezużytecznym krwiopijcą! Przyjaciół też nie mam. Mroczny Elf to samotnik, nie mający ochoty na rozmowy, a już tym bardziej na znajomość. Zaś Hoggy ... ech ... lepiej go omijać szerokim łukiem, bo nuż mnie przerobi na lamę, albo co gorsze zrobi ze mnie zwykłego człowieka! Jest jeszcze rodzeństwo Vattore. Są młodzi, piękni, szybko pną się po szczeblach kariery w wampirzej hierarchii. No to, co będą się zadawać ze stetryczałym wampirem".
Vladislaw, jak co noc, wyruszył na poszukiwanie "pokarmu". W głowie kotłowały mu się niewesołe myśli, nie zauważył więc jak w pobliskich krzakach czaiła się grupka młokosów w osikowymi kołkami. Wkrótce osaczyli hrabiego wbijając mu głęboko w serce kawałek drewna. Nie dokończyli jednak dzieła, gdyż przestraszył ich galopujący w okolicy Mefisto. Wkrótce też pojawił się Galeb Vattore. Jednak na uratowanie hrabiego było już za późno. Wydał ostatnie tchnienie. Galeb zajął się Straudem, bo chociaż go nie lubił, to honor wampira nie pozwolił mu na pozostanie współbratymca na rozszarpanie przez wilkołaki. Rodzeństwo Vattore zajęło się też pochówkiem hrabiego. Ciało wampira spoczęło w krypcie w podziemiach jego zamczyska. W czasie uroczystości pogrzebowych Weronika cicho szlochała. W głębi duszy bowiem odczuwała wyrzuty sumienia, że kiedyś tak brzydko potraktowała swego adoratora. Baba Jaga przybyła z wiązanką suchotników, wspominając o długich nocnych rozmowach z Władkiem, jak go pieszczotliwie nazywała. Gdzieś w kącie krypty chował się, jak zwykle, Mroczny Elf, pilnując z ukrycie, aby Hoggy (który też się zjawił) nie ukradł ciała wampira do swych eksperymentów. Na uroczystościach pojawił się również Upiór z Opery, bo chociaż z Hrabią nie zamienił nawet słowa, to jednak czuł z nim więź psychiczną, bowiem tak jak on, Vladislaw chronił się w mrokach nocy przed ludzką nienawiścią. W czasie uroczystości panowała cisza i smutek. Nawet Mortycia, zawsze mającą coś do powiedzenia, teraz milczała. Nie sądziła, że śmierć tego krwiopijcy tak nią wstrząśnie. W ostatniej chwili przybył Beau ze śladami krwi na ustach. Pewnie po drodze zbałamucił jakąś ślicznotkę. Beau co prawda nie zdążył poznać Hrabiego, ale przecież należy oddać cześć ostatniemu wielkiemu ze sławetnego rodu Straudów.
Gdy na zawsze zatrzaśnięto wieko trumny, kryptę zamurowano, zamek zapieczętowano. W okolicy bliższej i dalszej zaś rozpowszechniła się wieść, że w zamku dzieją się straszne rzeczy, więc lepiej nawet się do niego nie zbliżać, a wejście na jego teren grozi ... zawałem serca.

Awatar użytkownika
Kirka
Budowniczy
Budowniczy
Posty: 442
Rejestracja: wtorek 14 kwie 2020, 14:54
Origin ID: KirrkaNa

Post autor: Kirka » niedziela 12 lis 2023, 01:32

Czy to już koniec opowieści?
O nie, jeszcze nie.
Vladislav Straud nagle się ocknął. Stał na drodze obsypanej płatkami aksamitek. Wokół niego przechodzili inni. Podążył więc za nimi. Nagle stanął przed solidnym murem, z którego na przybywających patrzyły groźnie kamienne twarze, a nad nimi widniał napis "BIENVENIDOS"
.
coco1.jpg
.
Hrabia nieco niepewnie przekroczył bramy i znalazł się w rozświetlonym, barwnym świecie
.
coco2.jpg
coco3.jpg
.
.
Zewsząd dobiegała muzyka, śpiew, gwary, śmiechy, nawoływania. Po prostu miejsce to tętniło życiem... Życiem? ... O ile w ogóle można użyć takiego określenie w stosunku do ... No, właśnie do kogo..
Bienvenidos bowiem było Miastem Umarłych, miastem jakich pewnie tysiące, a nawet miliony w równoległej rzeczywistości.
Straud skierował swe pierwsze kroki w kierunku estrady, na której trzy egzotyczne piękności śpiewały o pokoju, miłości, pojednaniu.
.
coco wystep.jpg
.
W Bienvenidos bowiem nie miało znaczenia pochodzenie, status materialny, to kim ktoś był w ziemskim życiu. Do miasta przybywali bogacze i nędzarze, rzezimieszki i kapłani, celebryci i ich fani, politycy i zwykli obywatele, artyści, których twórczość nie została za życia doceniona, naukowcy - ofiary swych eksperymentów, magowie, którym nie udało się stworzyć mikstury na długowieczność, wilkołaki zagryzione przez swych współbratymców, wampiry z osikowymi kołkami wbitymi głęboko w serce . Tu wszyscy byli równi. Przyjaźnili się, kochali, kłócili, dyskutowali, pracowali i leniuchowali.
.
coco foto.jpg
.
Przede wszystkim zaś uwielbiali taniec, śpiew, zabawę. No bo co im w końcu pozostało. Wszystkie troski pozostawili tam, w ziemskim życiu, obecnie nie miały one znaczenia. Jednak ...
Ich egzystencji towarzyszyła jedna obawa - aby nie stać się nicością. Istnieli bowiem dotąd, dopóki w świecie żywych ktoś o nich opowiadał, o nich wspominał, myślał. Jednym słowem o nich pamiętał!
coco zalozyciel.jpg
:hearts/green-heart:

Link do galerii:
https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... ery=Kirrka

Więcej zdjęć obiektu zamieszczę w kąciku Igraszki Kirki.

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 3669
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Post autor: Alibali » niedziela 12 lis 2023, 16:21

Wspaniała praca Kirko, ale i historia, której nie można przeoczyć, która łapie za serce i przykuwa uwagę! Dzięki bardzo, że do swojej pracy dołączyłaś tę niesamowitą opowieść!
Oglądałam ten animowany film jakiś czas temu i powiem, że wiernie odtworzyłaś Miasto Umarłych, jego kolorystykę, barwność i klimat wiecznej zabawy!
Zauważyłam nawet na jednym z plakatów nieśmiertelną, boską Marilyn Monroe - moją ulubioną aktorkę ever!

To prawda, że w tym filmie poruszono ten smutny wątek - umarli żyją, dopóki o nich ktoś pamięta!
Dlatego w Meksyku każdy element obchodu święta zmarłych jest tak starannie przemyślany, i podkreślający, jak ważną dla każdej rodziny jest jej przeszłość w osobach przodków.
Dopóty żyjemy, dopóki pamięć o nas trwa...
Bogacze w ostatnich przebłyskach świadomości tego faktu, oraz uświadomienia sobie na koniec prostej prawdy - że trumna nie ma kieszeni - tworzą pomniki swojej dobroczynności czasem dopiero u schyłku swoich dni. Dobre i to - myślę sobie z przekąsem. Ale czy ktoś postawi im znicz, bukiecik kwiatków czy tylko choćby zieloną gałązkę świerku...

Smutno mi się zrobiło, gdy w ramach niedawno obchodzonego u nas święta w jakiejś reklamie w tv, nachalnie przypominano nam, że pamięć o przodkach rodziny sięga zaledwie dwu pokoleń. Trzecie jest najczęściej tylko mglistym wspomnieniem albo wręcz anegdotą:(

Żyjmy więc - tu i teraz - pełną piersią, nie przejmując tym, co sobie o nas myślą nasi potomkowie!
Mój prawnuk będzie mnie znał tylko ze zdjęcia, a praprawnuk nawet nie będzie wiedział, kim jest ta staruszka - a wcześniej nawet może i piękna pani - z fotografii!

Bawmy się więc, jesli mamy ochotę i siły. Co komu do tego, że mnie i Was bawią właśnie Simy - nasze od lat ukochane piksele!
Nasze Forgotten nie musi być zapomnianym miastem, i nie będzie, póki będzie ktos, kogo bawić będzie Vladislaus, rodzeństwo Gattore - Caleb i Lilith, Mroczny Elf czy urocza Baba Jaga, i wszyscy pozostali - nie wspominając o mojej złośliwej Morticii (choć ostatnio charakter jej się wyraźnie poprawił :P )

Dzięki Kirko za tę pracę! Dziękuję wszystkim za ogromną porcję wzruszeń!

P.S.
Wszystkie nasze prace są tak urocze, że chciałoby się je mieć wszystkie w jednym miejscu. Razem z mieszkańcami! Wpadłam na pomysł, by je umieścić w alternatywnej przestrzeni Newcrest, choć to niestety - nie ten klimat. Ale cel uświęca środki! Co o tym myślicie?

Awatar użytkownika
Percival159
Naczelny
Posty: 587
Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
Origin ID: Percival159

Post autor: Percival159 » niedziela 12 lis 2023, 17:16

@Kirka piękna i zaskakująca praca. Bardzo kolorowe, pełne zdobień i ciekawych miejsc miasto z niezwykle pomysłowo zrobionym napisem nad wejściami. :) Zmarli mają tutaj wszystko, czego potrzebowali za życia: bar (z oryginalną, zmyślnie wykonaną szafką na soki), kawiarnię, bibliotekę, stoiska i budki handlowe, miejsca zabaw dla dzieci, mini-ogródek, a nawet pracownię malarską, gdzie można skorzystać ze sztalugi i namalować na przykład uroczego, kościstego modela. ;)

W podziemiach można skorzystać z pięknie udekorowanego basenu, potańczyć na dyskotece czy wreszcie zająć się przerabianiem śmieci i wytwarzaniem nowych przedmiotów. Vladowi na pewno nie będzie tam źle, a i pewnie pozostali mieszkańcy Wampirowa w swoim czasie (prędzej czy później) też tu trafią. Choć istnieje duże prawdopodobieństwo, że zjawią się w Bienvenidos jeszcze przed własnym spotkaniem z Mrocznym, wszak tutaj przenikają się światy alternatywne, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by przenikały się również te widzialne z niewidzialnymi. Dlatego Beau pewnie zdoła poznać Vlada, samemu będąc żywym, no… może w pewnym stopniu żywym (jak to wampir). ;)

Wspaniałe miasto i ciekawa opowieść, dodająca ciekawych, czasem pikantnych, informacji na temat naszego Forgotten Hollow. :) :a_bravo: :a_bravo: :a_bravo:
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia".
(J. Kaczmarski)

Awatar użytkownika
SimDels
Komiksomaniak
Komiksomaniak
Posty: 3438
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
Lokalizacja: miasto kamienic
Origin ID: SimDels
Kontakt:

Post autor: SimDels » niedziela 12 lis 2023, 18:18

@Kirka Stworzyłas na jednej parceli małe uniwersum, rodzaj magicznego miasta w którym zaskoczyły mnie arcyciekawe sposoby tworzenia detali np. meble domku barowym czy postacie często zrobione z co najmniej dwóch obiektów.
Pastelowe pomieszczenia i mnogośc zajęć dla każdego simowego ludzika sprawiają, że chce się stamtąd nie wychodzić :) Fajnie i pomysłowo zaprojektowana jest tj cała architektura także zewnetrzna; uliczki, zakątki, zmieszczenie wszystkiego w ciekawy sposób na różych poziomach.
Genialne okazały się tez podziemia i tam znalazłem kontrastujący z magicznym podziemnym jeziorem i tym co powyżej, zakątek bardziej techniczny z maszynami do recyglingu. Nasuneło mi się pytanie czy docelowo parcela miała mieć status parceli publicznej bez konkretnej funkcji czy też może parceli społecznej (która wymaga śmietników itd. czyli tego co tam jest w podziemiach) ? :a_bravo: :a_bravo: :a_bravo:
Więcej moich chałupek i inszych rzeczy znajdziesz tu na forum oraz na SDW i BSR. Masz pytania ? Pisz śmiało :)
Dobrej zabawy!

Awatar użytkownika
bobas52
Mistrz Humoru
Mistrz Humoru
Posty: 1850
Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
Lokalizacja: Gliwice
Origin ID: bobas52

Post autor: bobas52 » poniedziałek 13 lis 2023, 10:43

@Kirka- Dopiero dzisiaj pobrałam parcelę "Bienvenidos" ale już na pierwszy rzut oka (ze zdjęć) widzę, że wspaniale uchwyciłaś charakter miasteczka z filmu animowanego "Coco". Jest kolorowo, wesoło i meksykańsko.
W Meksyku święto zmarłych obchodzi się inaczej niż u nas. Charakteryzuje się składaniem w ofierze słodyczy, najczęściej cukrowych lub czekoladowych czaszek. Meksykanie udają się na cmentarze w oczekiwaniu na przybycie zmarłych krewnych, którzy przychodzą ich odwiedzić. Z tego też powodu ozdabiają swoje domy i groby świecami i kwiatami.
Nie płacz, nie. Bo gdy ty płaczesz, ja cierpię. Lecz gdy dla mnie śpiewasz, żyję wiecznie i nigdy nie umieram.




@Alibali - zamek Morticii po kosmetycznych zmianach nabrał nowego kolorytu. Baba Jaga odwiedzają nową znajomą pierwsze kroki skierowała do sauny. Najwyraźniej poczuła potrzebę relaksu w komfortowych warunkach :D
dołączyć.jpg
przyzwoitość.jpg
tupet.jpg

@Percival159 - cmentarzysko i nowy wampir Beau Merrick to dwa kapitalne projekty. Zarówno to co mieści się w podziemiach jak i na powierzchni, zasługuje na szacunek i wyrazy uznania :a_bravo: Podziemia są przestronne i ze smakiem zaaranżowane, a sam cmentarz budzi mój najwyższy zachwyt. Kreatywność jaką wykazałaś się przy dekoracji grobów sprawiła, że odniosłam wrażenie przebywania na realnym cmentarzu. Szacun . Składam pokłony.
nowicjusz.jpg

Awatar użytkownika
Percival159
Naczelny
Posty: 587
Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
Origin ID: Percival159

Post autor: Percival159 » środa 15 lis 2023, 13:11

@bobas52 dziękuję! :) Widzę, że mój Beau poznał już nowego, bardzo ciekawego pobratymca z elfimi uszkami. :)

P.S. Scenka z wtargnięciem młodego upiora do sauny, świetna! :D :a_grin2:
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia".
(J. Kaczmarski)

Awatar użytkownika
Kropka
Fotograf
Fotograf
Posty: 712
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 09:47
Lokalizacja: Kraków
Origin ID: jasna98

Post autor: Kropka » wtorek 21 lis 2023, 15:50

Kochani, chciałabym bardzo gorąco przeprosić, bo jednak nie dam rady wziąć udziału w wyzwaniu Mroku. Na pewno ktoś z Was chętnie skorzysta z opuszczonej przeze mnie parceli :hearts/heavy-black-heart: Jeszcze raz przepraszam i pozdrawiam serdecznie wszystkich :hearts/heavy-black-heart:

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 3669
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Post autor: Alibali » wtorek 21 lis 2023, 16:04

Kropesiu moja kochana! Przykro nam bardzo, ale w życiu nie zawsze układa się nam po naszej myśli. Szkoda wielka, bo przyznam, że po cichu liczyłam na Forgottenową Farmę w twoim wydaniu (zasze w tym zakresie można na ciebie liczyć) ale tym razem - z uprawą wyłącznie magicznych roślin, zamieszkałą przez Magiczne Króliki i Magiczne Pomocne Ptaszki łącznie ze Złym Kurczakiem! Pełną magicznych gnomów naprawiających w nocy zepsute obiekty. Farmę prowadzoną przez duchy - najprawdziwsze "umarnięte" duchy :) Gdyby nie to, że już w niedzielę nie będzie mnie na trochę dłużej, to zabrałabym się za ten pomysł, ale może ktoś inny będzie miał jeszcze ochotę się wykazać! Liczę na to!

Awatar użytkownika
SimDels
Komiksomaniak
Komiksomaniak
Posty: 3438
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
Lokalizacja: miasto kamienic
Origin ID: SimDels
Kontakt:

Post autor: SimDels » środa 22 lis 2023, 08:58

@Kropka dzięki za info i mam nadzieję, że dasz czadu w w jednym z nadchodzących wyzwań (o takich planach niedługo naskrobię na naszej "tablicy" :)

Niniejszym parcela nr. 10 pozostaje wolna "na sprzedaż" ,jeśli nie będzie chętnych to przygarnę ale będzie fajnie jeśli jeszcze ktoś skorzysta.
Więcej moich chałupek i inszych rzeczy znajdziesz tu na forum oraz na SDW i BSR. Masz pytania ? Pisz śmiało :)
Dobrej zabawy!

Awatar użytkownika
Percival159
Naczelny
Posty: 587
Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
Origin ID: Percival159

Post autor: Percival159 » środa 22 lis 2023, 14:35

@Kropka szkoda, na pewno byłaby to przepiękna farma, pełna kreatywnych i nietuzinkowych rozwiązań. Ale skoro nie teraz, to może zbudujesz coś innego w kolejnym wyzwaniu, i tam "dasz czadu" jak pisze SimDels. :) A swoją drogą, te tajemnicze nadchodzące wyzwania mocno mnie intrygują, dlatego czekam na info o planach na naszej "tablicy". Ciekawa jestem, kto zdecyduje się na ostatnią wolną parcelę i co na niej powstanie. Chętnie zobaczyłabym tam dziełko Miszy, ale wiadomo, że ktoś inny może mieć jakiś fajny pomysł i tu zdecydujecie między sobą, kto weźmie ostatki, i będzie piękny i gładki... ;)
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia".
(J. Kaczmarski)

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 3669
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Post autor: Alibali » środa 22 lis 2023, 19:37

Miszka - to póki co - przemień ty numer mojej parcelki na nr dziesięć a pozostaw wolną tę, którą miałam w drugim rozdaniu - bo jak napisałam - postawiłam przerobiony domek dusz na tej kropesiowej parceli (na mojej już stało co innego i nie chciało mi się uruchamiać nowego zapisu jedynie tylko na czas budowy. Wtedy nikt nie będzie miał wątpliwości po postawieniu, że na fotkach w tle które umieściłam jest coś innego, niż być powinno. Piszę to z myślą o takich nierozgarniętych gapach jak niżej podpisana, której nigdy nic się nie zgadza :) WIęc choć niech się zgodzi numer parcelki i widok za nią w tle.

Awatar użytkownika
SimDels
Komiksomaniak
Komiksomaniak
Posty: 3438
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
Lokalizacja: miasto kamienic
Origin ID: SimDels
Kontakt:

Post autor: SimDels » czwartek 23 lis 2023, 08:50

Ok zamieniamy :) Czyli 7 słownie Siódemka jest wolna :12-smiling-face-sunglasses:
Więcej moich chałupek i inszych rzeczy znajdziesz tu na forum oraz na SDW i BSR. Masz pytania ? Pisz śmiało :)
Dobrej zabawy!

Awatar użytkownika
Marvi
Stalker
Stalker
Posty: 696
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 13:41

Post autor: Marvi » niedziela 26 lis 2023, 22:31

Przepraszam wszystkich zgromadzonych za rozczarowanie, ale postanowiłam spróbować :( Pomysł był taki, że spalony dom stał się miejscem tajemnych schadzek różnych młodych ludzi, którzy eksperymentują z okultyzmem i czarną magią. Czy uda im się przywołać dusze dawnych właścicieli? A może poprzestaną na podejrzanych rytuałach i szczeniackich wybrykach? Któż to wie!

pszut.png
gura.png
furstfloor.png
outasz.png
bar.png
Linkeł do galerii: https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false

Przepraszam, że tak lakonicznie, ale moja kreatywność zdechła.

Awatar użytkownika
SimDels
Komiksomaniak
Komiksomaniak
Posty: 3438
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
Lokalizacja: miasto kamienic
Origin ID: SimDels
Kontakt:

Post autor: SimDels » poniedziałek 27 lis 2023, 17:09

@Marvi Oj bynajmniej nie "zdechła" Twoja kreatywność, przeciwnie, miejsce ma realistyczny klimat jak po faktycznej katastrofie. Zadbałaś o każdy szczegół dzięki czemu ruiny sa realistyczne i faktycznie kojarzą się z historią "nie poprawnie ciekawskiej" młodzieży :) Widać zresztą ,że to miejsce "żyje" swoim "pośmiertnym życiem" jak wiele ruin w niewirtualnej rzeczywistości. Grupa jak widać zadomowiła się tu na dobre tworząc swoja sztukę i pozostawiając liczne ślady bytności. Też jestem ciekaw co odkryją bo zdaje się, że w tych murach czai się nie jedna historia...
Edit: Zajrzałem w grze i ten klub na dole, no to jest czad!
Świetna praca Marvi :91-ghost: :a_bravo: :a_bravo: :a_bravo:


Edit2: ogromne dzięki wszystkim i w związku z kompletem prac niebawem nastąpi podsumowanie naszej zabawy :) :91-ghost: :91-ghost: :91-ghost: :88-japanese-ogre:
Więcej moich chałupek i inszych rzeczy znajdziesz tu na forum oraz na SDW i BSR. Masz pytania ? Pisz śmiało :)
Dobrej zabawy!

Awatar użytkownika
Percival159
Naczelny
Posty: 587
Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
Origin ID: Percival159

Post autor: Percival159 » poniedziałek 27 lis 2023, 22:42

@Marvi , pobrałam, obejrzałam, niesamowita praca! Bardzo, ale to bardzo moje klimaty. :D Mrok, uroczy bałagan, dziwne artefakty, tajemnicza studnia, puste puszki, butelki. Na szczęście z toalety można skorzystać, choć z wanny to już niekoniecznie (bo tam na skutek nieużywania i niemycia tejże, nowe życie zdążyło zakwitnąć), no chyba że ktoś odważy się wykąpać w wielce podejrzanej... studni. :D Śliczności!

A tak swoją drogą, to już dawno straciłam nadzieję, że ktoś spoza grona wcześniejszych budujących zdecyduje się dołączyć do wyzwania, tak że cieszę się, że postanowiłaś spróbować. Wyszło rewelacyjnie! :a_bravo: :a_bravo: :a_bravo:

Edit: @SimDels czekam na podsumowanie, już się na nie cieszę! :) :91-ghost: :90-extraterrestrial-alien: :89-skull-and-crossbones: :88-japanese-ogre: :13-smiling-face-heart-shaped-eyes:
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia".
(J. Kaczmarski)

Awatar użytkownika
SimDels
Komiksomaniak
Komiksomaniak
Posty: 3438
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
Lokalizacja: miasto kamienic
Origin ID: SimDels
Kontakt:

Post autor: SimDels » czwartek 30 lis 2023, 00:32

Kochani! Gorące podziękowania za udział w zabawie!
Druga edycja #ZbudujMrok2 dobiega końca jednak na pamiątkę pozwoliłem sobie uwiecznić oba miasta.
Myślę, że oba światy wyszły bardzo ciekawie i oryginalnie; pełno tu niesamowitych mrocznych miejsc spowitych wieloma niewypowiedzianymi jeszcze historiami...
Przyznam szczerze, że nie chciało mi się za szybko opuszczać ani jednego ani drugiego miasta w grze i gdyby nie chroniczny brak czasu to pewnie zrobiłbym w nich jakiś komiks czy większa relację ale póki co pozostawiam film na finisz i zachęcam do pobrania zapisów gry gdyby nie chciało Wam się wszystkiego pobierać i ustawiać. W razie gdyby zapis chciał się podmienić z jakimś istniejącym , wystarczy zmienić lekko nazwę pliku (metoda sprawdzona choć już dawniej).
Może oba miejsca zainspirują nas jeszcze do opowiedzenia nie jednej historii bo myślę, że o inspiracje tu nie trudno także jeśli chodzi o ciekawe postacie.
Ciekaw jestem tez kolejnej edycji w której być może wykorzystamy nadchodzący dodatek "For rent" / "Do wynajęcia" :)

Jeszcze raz gratulacje dla Was! :a_bravo: :a_bravo: :a_bravo:


Więcej moich chałupek i inszych rzeczy znajdziesz tu na forum oraz na SDW i BSR. Masz pytania ? Pisz śmiało :)
Dobrej zabawy!

Awatar użytkownika
bobas52
Mistrz Humoru
Mistrz Humoru
Posty: 1850
Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
Lokalizacja: Gliwice
Origin ID: bobas52

Post autor: bobas52 » piątek 01 gru 2023, 08:13

Oglądając Twój filmik Misiaku miałam dodatkową frajdę. Oba światy mam na dwóch różnych zapisach gry. Dopiero skumulowanie tego w jedną całość, pozwoliło doświadczyć jak różnorodnych oraz kreatywnych mamy twórców :a_bravo: :a_bravo: .

Babcia Jaga wywijająca na parkiecie tanecznym w namiastce budynku, który w większości spłonął - bezcenne :D
Natomiast zakończenie filmiku, w który samotny jeździec kieruje się w stronę zachodzącego słońca,tego nie powstydziłby się nawet sam John Ford :a_bravo: :a_bravo:

Awatar użytkownika
Percival159
Naczelny
Posty: 587
Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
Origin ID: Percival159

Post autor: Percival159 » piątek 01 gru 2023, 18:49

@SimDels obejrzałam filmik z ogromną przyjemnością. Bardzo fajne przejścia pomiędzy dwoma światami, cudne widoki, efektowne foty obu miast i wnętrz budynków. Baba Jaga tańcząca klubie Marvi - świetna! Aż się uśmiechnęłam. :) I nawet moje ludziki się tam zapałętały w kadrach, szczególnie Ben, robiący za gwiazdora. :a_grin2: Była też Morticia grająca na pianinie i Upiór z Opery pływający w podziemnym basenie. ;) A zakończenie, tu popieram Bobi, jest świetne! Takie trochę przewrotne, westernowe... :)

Piękne kreatywne prace i super film, ciekawie pokazujący alternatywne rzeczywistości. :a_bravo: :a_bravo: :a_bravo:
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia".
(J. Kaczmarski)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyzwania”