Re: Wampiry i inni... czyli Simowie i Simki Percy
: niedziela 22 sty 2023, 21:45
@SimDels @Alibali @kreatora - dziękuję Wam za odwiedziny i miłe komentarze.
Elu - właśnie o to mi chodziło, o kwintesencję maga! Nie miał to być przystojny, ani urodziwy osobnik, tylko taki czarodziej z krwi i kości o bardzo charakterystycznym wyglądzie.
Alu - Antonio (Banderas?) nie był pierwowzorem. Magnus to postać całkiem wymyślona, z głowy, nie wzorowana na nikim. Moje wyobrażenie archetypowego czarodzieja. Wilkołaków nadal nie mam, ale jeśli śmiecą, brudzą i sikają gdzie popadnie, to niedobrze.
Delsu - ciemna natura po przodku, gdyż taki spowity czernią czarodziej powinien mieć odpowiednią przeszłość...
A dziś kolejny wizard, już nie tak archetypowy, choć starałam się, by miał w sobie coś z maga, czyli jakieś szczątki krogulczego nosa i nie do końca naturalne rysy twarzy. Caligal w odróżnieniu od Magnusa jest jasno-, a właściwie białowłosy. Co oczywiście nie oznacza, że to grzeczny czarodziej... mimo, że ciemnej natury po przodkach nie odziedziczył, bo nie było po kim. Wszyscy w domu - zwyczajni i typowi, przynajmniej na pierwszy rzut oka...
I tak sobie myślę, że to nie koniec moich "wizardów", przydałby się jeszcze trzeci o włosach w kolorze ognia, żywej płomiennej czerwieni. I pewnie taki będzie następny, jako dopełnienie czarodziejskiego cyklu (rozpoczętego przed sylwestrem, w okresie przesilenia zimowego, czyli w czasie - jakby nie było - magicznym).
Caligal Quick
https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... A91520AB2B
Elu - właśnie o to mi chodziło, o kwintesencję maga! Nie miał to być przystojny, ani urodziwy osobnik, tylko taki czarodziej z krwi i kości o bardzo charakterystycznym wyglądzie.
Alu - Antonio (Banderas?) nie był pierwowzorem. Magnus to postać całkiem wymyślona, z głowy, nie wzorowana na nikim. Moje wyobrażenie archetypowego czarodzieja. Wilkołaków nadal nie mam, ale jeśli śmiecą, brudzą i sikają gdzie popadnie, to niedobrze.
Delsu - ciemna natura po przodku, gdyż taki spowity czernią czarodziej powinien mieć odpowiednią przeszłość...
A dziś kolejny wizard, już nie tak archetypowy, choć starałam się, by miał w sobie coś z maga, czyli jakieś szczątki krogulczego nosa i nie do końca naturalne rysy twarzy. Caligal w odróżnieniu od Magnusa jest jasno-, a właściwie białowłosy. Co oczywiście nie oznacza, że to grzeczny czarodziej... mimo, że ciemnej natury po przodkach nie odziedziczył, bo nie było po kim. Wszyscy w domu - zwyczajni i typowi, przynajmniej na pierwszy rzut oka...
I tak sobie myślę, że to nie koniec moich "wizardów", przydałby się jeszcze trzeci o włosach w kolorze ognia, żywej płomiennej czerwieni. I pewnie taki będzie następny, jako dopełnienie czarodziejskiego cyklu (rozpoczętego przed sylwestrem, w okresie przesilenia zimowego, czyli w czasie - jakby nie było - magicznym).
Caligal Quick
https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... A91520AB2B