Simtopia.pl

Ponieważ miałam zamieścić Vitalija w Galerii, w celu użycia go w jakiejś dogodnej przyszłości przez @SimDels w historyi obrazkowo-tekstowej, to wrzucam go również i tutaj. Na końcu link do Galerii... Co by nie było wyszykowałam go jak umiałam, odstroiłam, wyprałam łachy (każdego przyodziewku jest kilka wersji), kły kazałam wyszorować, co by wstydu nie przyniósł. Cechy ma, jakie ma, więc jeśli ktoś chciałby przygarnąć, to hmmm... na własną odpowiedzialność. Choć muszę przyznać, że z czasem się już jakoś życiowo wyrobił.

Aha... w gratisie jest kot.
Kot, w odróżnieniu od wampira ma bardzo dobre cechy.

Link do Galerii, mam nadzieję, że zadziała.

https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false

Bardzo bardzo przystojny wampirek Juz go widziałam wcześniej w Galerii i dostal ode mnie lajka i pobranie

Na razie tylko pobiegał u mnie po nowym domku co by go przetestować ale rozbawiło mnie że przyciągnął za sobą jak magnes dziada naczelnego z Wampirowa a ten wysypał śmieci i gapił się w nie bez sensu więc chyba Twój ludzik będzie przyciągać ciekawe rzeczy do siebie (i postacie)

@kreatora - dziękuję

@SimDels - Padłam. A przy tekście "Tiaa... A śmieci jak leżały tak leżą..." - oplułam monitor. Świetna krótka historyjka i nawet charakter Vitalija pasuje do moich wyobrażeń. Choć u mnie dawno śmieci nie deptał, a w przeszłości bywało, że przewracał śmietniki miejskie przy byle okazji. A kota fajnie uchwyciłeś na ostatnim zdjęciu. Mnie się jeszcze nie udało zrobić sensownego zbliżenia.

Apartamencik sobie obejrzałam w trybie budowie, przecudny, nawet zawiera parę niespodzianek - typu mapa skarbu. Pięknie urządzony, tak delikatnie, uroczo, ładne kolory. Jasno, przestronnie i ... miejsce dla kota na każdym piętrze obowiązkowo. Aż się rozpłynęłam. Przyszły właściciel z pewnością będzie miał kota!

No ja się ucieszyć apartamentem nie mogę bo mam tylko lapka do dyspozycji - i dziś musiałam go reanimować prawie, bo po długim nieużywaniu wziął się za aktualizowanie, po czym prawie zdechł... Ale jak wrócę do domu to oblukam. Historyjka zrobiona na poczekaniu świetna! A wampirek niezłe ciacho - już wcześniej pobrałam uroczą wampirzycę - to będzie w sam raz dla niego:) Nigdy nie grałąm wampirami, więc na dzień dobry po dwóch dniach wampirzyca mi umarła! Musiałam wyjść z gry bez zapisywania i utraciłam cały postęp

Pozdrawiam wszystkich ze słonecznego, cieplutkiego( podobno jeszcze tylko dziś) Wrocka!

@Alibali Alu - ja również Cię pozdrawiam, a Wrocław to piękne miasto, byłam kilka razy przejazdem. Bardzo się cieszę, że masz dla Vito wampirzycę. Ktoś go musi pod pantofel wreszcie wziąć. Czemu Twoja wampirka umarła? Wyszła na słońce? Vitalij jest obecnie nieco łatwiejszy w obsłudze, bo to stary wampir i może stać w pełnym słońcu bez żadnych konsekwencji. I ma od niedawna wyzerowane kodem słabości. Ale nie wiem jak wygląda pobieranie simów z Galerii. Czy oni idą do pobierającego w takim stanie w jakim ich wystawiłam (cechy, umiejętności, słabości, moce), czy gra coś zmienia w czasie transportu?

Żadne wilkołaki, simorośle, elfy czy czarownicy nie wpasowywały się w mój simowy świat. Przedtem wszystkie istoty nadnaturalne traktowałam gorzej niż źle .
Dopiero w czwórce przekonałam się do wampirów... może sprawił to Spik'e, który stał się pierwszą postacią grową z której byłam zadowolona ... a może dopuściłam do siebie myśl, że w życiu potrzebna jest odrobina szaleństwa, by odczuwać jego urodę. Tyle tytułem dygresji

Przechodząc do Vitalij uważam, że jego aparycja nawet z wyszorowanymi kłami budzi zamiast strachu dobrotliwe skojarzenia. To po prostu sympatyczny młody chłopak, któremu przytrafiło się zostać nieśmiertelnym

@bobas52 Twój Spike wymiatał, pamiętam go z Twojej hallowenowej opowieści. Bardzo przystojny wampir.

O ile w czwórce po zakupieniu odpowiedniego pakietu rozgrywki świadomie zaczęłam grać wampirem, zrobionym w CAS, o tyle w trójce grę zaczęłam zwykłym simem. Chodziłam z nim po mieście, odwiedzałam różne przybytki, między innymi wysypisko śmieci - gdzie o dziwo kwitło niekiedy życie towarzyskie. W międzyczasie zaprzyjaźniłam go z wieloma innymi simami, w tym jednym z wampirów. Nie planowałam przechodzić przemiany. Jednak któregoś dnia, podczas pobytu w jakimś barze czy klubie (nie pamiętam), zostawiłam mojego sima samego w trakcie rozmowy z wampirem, gdyż moją uwagę przyciągnęły interakcje między innymi simami. Po jakiejś dłuższej chwili pojawiło się okienko z informacją... że mój sim poprosił wampira o przemianę. W te pędy wróciłam do niego, ale na odwrócenie procesu było już za późno.

Postanowiłam, że zobaczę co się dalej stanie. Obejrzałam sobie cały proces przemiany i od tego czasu grałam wampirem. Aż nadszedł moment, gdy stwierdziłam, że wolę jednak ludzką postać i mój wampir kupił sobie lek na wampiryzm w jakimś ośrodku naukowym i ponownie stał się zwykłym simem. W trójce, moim zdaniem - życie wampira było nieco ograniczone, na słońcu mógł przebywać tylko cztery godziny, potem był atakowany negatywnymi nastrójnikami. Można było wprawdzie wykupić chyba jakąś cechę, która powodowała uodpornienie na słońce, ale wtedy skóra wampira migotała czy świeciła w świetle dziennym. Szczegółów już nie pamiętam.

Persi, po pobraniu z Galerii Twojej postaci zachowuje ona wszystkie posiadane cechy i moce - sprawdziłam.
A tak przy okazji gdybyś była tak uprzejma i podzieliła się z koleżanka wiedzą - jakim kodem wyzerowałaś słabości wampira , byłabym niezmiernie wdzięczna.

@bobas52 resetowałam słabości kodem: Bucks.Lock_All_Perks_for_Bucks_Type 40962 ....... Zamiast kropeczek wpisujesz ID sima, wcześniej wbiłam testingcheats true.

Hejka wszystkim poświątecznie! Piszę tak ad hoc póki mogę pisać, bo mój lapek najwyraźniej zdycha. Na nowy nie mam co liczyć - ledwo co otrzymałam w prezencie komputer, więc nie ma co przeginać
@Percival159 Perci - Wampirzycę pobrałam już wcześniej nie wiedząc, że to wampirzyca. Posłałam ją zaraz do ogrodu aby posadziła trochę roślin (moje Simy zawsze muszą mieć jakąś zieleninę). No i przedobrzyłam. Widziałam ostrzeżenia (po pobraniu gdy weszłam w jej paski potrzeb zorientowałam się z kim mam do czynienia - ale zignorowałam to. No i stało się - szybko odwiedził ją Mroczny... W czwórce wcześniej NIGDY nie grałam żadną postacią nadnaturalną) - to gwoli usprawiedliwienia. Próbowałam umieścić w grze na nowo tę postać, a dodałam ją bezpośrednio z galerii do gry i nie zapisałam sejwu, gdy Mroczny przyszedł. Wyszłam szybko z gry a potem w nowej rozgrywce zmieniłam jej typ osobowości i cechy za pomocą MCC łącznie z nazwiskiem i imieniem Za nic nie pamiętałam od kogo ją pobrałam i jak się nazywała w galerii, a zapragnęłam znowu zagrać nią jako wampirem. Namęczyłam się nieźle zanim ją znalazłam, a dodatkowym utrudnieniem było to że do galerii autorka postaci wysłała ją z cece. Po pobraniu musiałam ją "ubrać" w brakujące elementy, i przez to u mnie wyglądała na starcie inaczej. A to bardzo fajna Simka. No ale dałam radę i mam ją ponownie - Simka jest od kogoś kto w galerii ma ID franafrica.
Uff- to tyle gwoli wyjaśnienia okoliczności zaistnienia u mnie w grze tej wampirzycy i potem niespodziewanej śmierci.

We Wrocławiu jestem tylko duchem, bo zmarznięte ciało siedzi pod Wrocławiem i pilnuje kota i domu pod nieobecność właścicieli. Syn z rodziną wybrał się w daleką podróż. I też marznie, choć jest przeszło półtora tysiąca km dalej.

@Alibali Alu, to miałaś przygody ze swoją wampirzycą. Dobrze, że udało się ją uratować, dzięki za ID autorki, oblukam sobie panienkę w Galerii. O i cechy jej zmieniłaś... czasem trzeba, żeby sim pasował do naszego stylu gry. U mnie też chłodniej, tak, że czekamy na lepszą pogodę, żeby było cieplej, Tobie i kotu, jak również i mnie.

----------------------
I tak na szybko, kolejny wampir, którego tworzyłam od trzech miesięcy z poślizgiem. I wciąż nie mogłam uzyskać satysfakcjonującego w mojej ocenie wyglądu owego niewdzięcznika! A gdy już udało się sklecić coś w miarę sensownego, okazało się, że zapomniałam uczynić go wampirem, i że to jest... zwykły sim. Ale od czego MCCC...

Lestat de Lioncourt (z "Kronik wampirów" Anne Rice"):


Link do Galerii:


https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false

Twojego Lestata już widziałam w galerii i sobie przytuliłam do biblioteki, ale jak wspomniałam - póki co nie jestem u siebie i gram na komputerze wnuka, więc poczekam do powrotu, by wampirek zagościł w mojej grze i wtedy go oblukam dokładniej.

Nie chcąc być gołosłowną zdaję relację z nowego życia Vitalija, tym razem w mojej grze.

Pojawi się też nowy adept wampiryzmu tym razem brunet - Salvatore.

Chyba obaj panowie się zadomowili

@Percival159 Mc to prawdziwy czarodziej wśród modów więc czemu nie miałabyś zwampirzyć sima na skróty Sam robię z reguły w odwrotna stronę więc w ta musze spróbować. Jak na sims4 to Twój ludzik wydaje się całkiem mroczny i tajemniczy ,może także przez ta maczno-białą skórę, twarz bardzo realistyczna.
Ps: Bobi @bobas52 mega historyjka, padłem przy scence "mnie w to nie mieszajcie"

*mam nadzieje, że mnie Perci nie ubije :O

@bobas52 Bobi, no padłam i rechoczę na podłodze! Krótkie, ale zarąbiste i treściwe! Obrazek z "mnie w to nie mieszajcie!" powala na łopatki. Każdy gra tam swoją, jakże inną od pozostałych rolę. Każdy wyraża inne emocje. I na Simiboga? Co się stało temu biednemu kotu? Na szczęście leczenie to tylko i aż przytulasy.

@SimDels Co jak co, ale Lestatowi pasuje ten tekst! I zabrzmiał jak groźba, powiedziałabym, że siadanie na takim wyciosanym "tronie" może okazać się niebezpieczne...

Tuż przed sylwestrem stworzyłam Sima, przeznaczonego do testowania pakietu magicznego, który całkiem niedawno zakupiłam. To czarodziej; z wyglądu dość nietypowy jak na moje gusta, bo nie sądziłam, że stworzę ludzika... z wąsami. Bo broda, jak broda, ale wąsy?! No way... Cóż, sprawdziło się powiedzenie "nigdy nie mów nigdy".

Bobi w swojej krótkiej historyjce https://www.simtopia.pl/viewtopic.php?f ... 658#p21658 całkiem trafnie porównała Magnusa do Kmicica, choć sama na to nie wpadłam. A tymczasem, mój Sim... i pewnymi aspektami wyglądu pasuje do niesfornego pana Jędrka, i charakterologicznie też sporo by się zgadzało.

Oto Magnus Black, mag zmagający się ze swoją ciemną naturą... odziedziczoną w genach po pewnym przodku.
Link do galeryi: https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false

Bardzo charakterystyczny ,dzięki jego debiucie w Twoich nowszych historyjkach można zaryzykowac tezę, że to także idealny kandydat na bohatera wszelkich opowiastek
"Ciemnna natura odziedziczona po pewnym przodku"-to brzmi ciekawie...

Czy tym przodkiem nie był przypadkiem pewien Antonio ? Bo widzę pewne podobieństwo. Ale południowcy wydają się - tak jak Chińczycy - prawie tacy sami

Bardzo lubię Simów o charakteryystycznym wyglądzie - i zachowaniu nieco odbiegającym od ogólnie przyjętych (co nie oznacza, że zniosę sikających wszędzie wilkołaków. Nabyłam ten pakiet - wreszcie, ale jakoś nie mam ani czasu ani specjalnej ochoty zapoznawać się z wilczym rodem. Kupiłam go dla zawartych w nim obiektów. Wsiąkłam na razie na mojej Wyspie).
Twojego SIma (nie wiedziałam początkowo, że twój) - od razu zauważyłam w historyjkach. Stanowi kompletne przeciwieństwo Jace'a - i bardzo ciekawa jestem jak potoczą się losy dwojga tak róznych Simów. Jestem pod wrażeniem, że zarówno ty jak i Bobi zabrałyście się do "wydania" kolejnych odcinków waszych historyjek, ale domniemywam, że to nie moje usilne prośby was zmobilizowały?

Bardzo interesujący osobnik i choć wąsów zdecydowanie nie lubię , zarówno w grze jak i w realu on wygląda naprawdę "magicznie". Nawet nie znając kim jest mogłabym od razu podejrzewać ze jest albo artystą - to w realu - albo istotą nienaturalną. Można powiedzieć, ze to kwintesencja Maga. Świetna kreacja!