Simtopia.pl

Cześć! Pewnie niektórzy mnie kojarzą ze starego forum TS4. Mam na imię Daria i gram w The Sims od... 14 - 15 lat. Czasem lubię pobawić się trybem budowania i dostosować simowy świat do własnych potrzeb. Rzadko korzystam z gotowych parcel z galerii, jednak zawsze bardzo chętnie oglądam cudze prace i czerpię z nich natchnienie oraz inspirację. Kiedyś bardzo dużo budowałam, z lepszym lub gorszym efektem. Dzisiaj ze względu na studia oraz pracę nie mam na to czasu, a przecież to mi sprawia tyle frajdy! Moje parcele na pewno będą się tutaj pojawiać z większą lub mniejszą częstotliwością, ale będą! Chciałam też podziękować kreatorze, która mnie "przyprowadziła" na to forum
Od jakiegoś czasu staram się grać bez kodów i kierować życiem moich simów jak Pan Bóg przykazał Dzisiaj chciałabym pokazac Wam parcelę ślubną i wesele mojego sima, który pokonał Roślinę Matkę W Strangerville. Pragnę zaznaczyć, że to pierwszy męski potomek w TS4, którym gram. Zazwyczaj pozbywałam się dzieci płci męskiej (nie pytajcie ) i wolałam grać simkami.

Z początku parcela "Wedding Greenhouse" miała być typem restauracji, jednak zauważyłam, że niestety nie można urządzić wesela w restauracji Dlatego zmieniłam parcelę na elegancki klub. Muszę przyznać, że simowie bawili się wyśmienicie, impreza dostała złotą odznakę. Parcela jest przetestowana i funkcjonalna. Bardzo się ucieszę jeśli komuś się spodoba. Jest bez dodatków z internetu. Zainteresowani mogą ją pobrać z mojego pofilu SurielPL, parcela nazywa się "Wedding Greenhouse"

Zapraszam do oglądania i komentowania. Wszelkie rady dotyczące budowania czy to robienia zdjęć mile widziane!

Miłosz jest synem wielkiej gwiazdy. Niestety, gdy był nastolatkiem jego matka zmarła zostawiając go samego z nienajgorszym zabezpieczeniem finansowym. Miłosz nie mogąc znieść domu, który przypominał mu o matce wyprowadził się do Strangerville, gdzie zamieszkał w przyczepie. Musział szybko dorosnąć i stać się odpowiedzialnym młodym człowiekiem. Podjął karierę wojskową i jednosześnie rozwiązywał tajemnicę Strangerville. Z powodzeniem uratował miasteczko i stał się bohaterem. Niestety i te wydarzenia były dla niego obciążeniem. Zostawił więć swoją przyczepę, porzucił karierę i wyprowadził się do Winderburgu, gdzie poznał swoją uroczą sąsiadkę Elikapekę. W krótkim czasie zrodziło się między nimi płomienne uczucie, które zaowocowało potomstwem w drodze. Nie zwlekając więc, Miłosz oświadczył się Elikapece.

Jak widać Elikapeka, lekkoduch, z wrażenia padła w ramiona Miłosza nie myśląć ani odrobinę o bezpieczeństwu dziecka pod sercem. Całe szczęście, że mój Sim w porę ją złapał. Nie ukrywam iż mam nadzieję, że Elikapeka urodzi dziewczynkę, dla której planuję ciekawe życie, pełne przygód.
Wesele trzeba było porządnie zaplanować. Najlepiej w malowniczym i dobrze wyposażonym miejscu, aby goście dobrze się bawili. Dlatego parcelę umieściłam w Wierzbowej Zatoczce.

Bryła
Chciałam, aby na parceli znalazły się również jakieś zakątki dla zakochanych, gdzie w ciszy i spokoju będą mogli popatrzeć sobie głęboko w oczy
Wejście do szklarni oraz do stodoły. Elikapeka zmierza ku swojemu przeznaczeniu
Chwilę wcześniej do szklarni wszedł Miłosz
Państwo młodzi podczas składania przysięgi i obietnicy wiecznej miłości
Po ceremonii zaślubin goście zaczeli przechodzić do stodoły, gdzie czekały na nich poczęstunek, liczne zabawy, trunki oraz tańce
Wejście do stodoły
Sala jadalniana
Taras, gdzie można potańczyć, napić się drinka, a chłodne temperatury nie są straszne dzięki lampom gazowym
"Korytarz" na piętrze, z którego jst dostęp do 4 łazienek (takich samych) i pokoju zabaw
Pokój zabaw, gdzie można wychylić szkalneczkę, zagrać w grę z "klocko-lamą" oraz w piłkarzyki
Jedna z czterech, niewielkich łazienek
Widok jak się wychodzi ze stodoły
Rzuty

Dziękuję za uwagę!

Swietna parcela na wesele. Praktycznie jest tam wszystko potrzebne i na samą ceremonię i do imprezy poweselnej. Na dobra sprawe nawet wykąpać w jeziorku tam sie mozna bo nardzo ladnie ta woda jest wkomponowana w ogrod. Sa i laweczki w tym ładnym parku na ktorych zakochane pary moga sie ukryc przes wscibskim wzrokiem reszty gosci. Bardzo podobała mi sie kącik z przy kominku na gre w piłkarzyki, Swietnie te czerwone zaslony kontrastuja z resztą pokoju.
Jedna jedyna uwaga - ta dziura na pietrze powinna byc zabezpieczona albo balustrada albo najlepiej półścianką - tą najnizszą. Wiadomo ze nawet pijany sim nie a prawa zelecieć na pysk z piętra, ale zasady bhp owowiązuja

Przedewszystkim fajnie Cie tu widzieć Suri! Praca rzeczywiście świetna ,bardzo nadziabałaś się z zieleniną, pieknie przyozdobione, budynki wręcz toną w zieleni a całości dopełniają podświetlone drzewa. Wewnatrz także ciekawie jest gustowna sala taneczna i wszystko czego potrzeba na zorganizowanie dedykowanej imprezy choć to i poprostu fajne miejsce by je odwiedzić w grze.

4 razy podchodziłam do pisania. bo niestety zdjęcia mi się wszystkie nie wczytują. A szkoda bo to co widziałam w kawałkach podoba mi się>Pawilon jest bardzo romantyczny, w stylu wielkich wystaw. A znów stodoła przypomina mi z zewnątrz wiejski kościółek. Parcela na pewno kosztowała cię dużo pracy, bo teren dookoła tez jest ładnie zagospodarowany. Super , jak mówiłam skoda że jest problem ze zdjęciami, nie wiem może jest ich za dużo w jednym poście ?

Fotki chyba są w png, warto przerabiać foty na jpg i najlepiej dawać w rozmiarze 1000px (razy mniejsza druga wartosć) wtedy zminimalizuje się ryzyko ,że coś się nie wyświetli.
Trzymam kciuki za następną chatę ,musze cię poszukać w galeryji.

Fantastyczna imprezowa parcelka. Stodoła po adaptacji jest świetnym domem weselnym. Jak zauważyła Ela tę dziurę przy schodach dla estetyki warto by obudować jakimś płotkiem Nawiasem mówiąc ubolewam nad tym, że sim nie może zlecieć z takiego niezabezpieczonego miejsca i sobie czegoś złamać, gra byłaby ciekwsza, gdyby takie ryzyko istniało .
Gratuluję udanej imprezy, dla mnie w ogóle organizacja imprezy to poważne wyzwanie dlatego moje simy to najczęściej cichy ślub w komórce za chałupą i tyle. A tu proszę kupa gości, tłok i udało się zadbać o wszystkich i capnać złotko . Gratulacje

Cześć Dario
Bardzo ładnie opisałaś losy swojego sima Miłosza, a razem z Elikapece tworzą urocza rodzinkę.
Parcela jest idealna na weselisko, umieściłaś tam wszystko co simom potrzebne do dobrej zabawy. Podoba mi się pomysł rozdzielenia części przeznaczonej na główną ceremonię i typowej sali na imprezkę. Szklarnia ma naprawdę bardzo romantyczny wystrój, pięknie to wygląda.
W ogóle cała parcela z uroczymi zakątkami jest śliczna. Super praca!

Witaj Dario! Widzę, że temat ślubny jest na topie Czyżbym coś przegapiła?
Twoja parcelka świetnie oddaje klimat wesel - swojskich, bez zadęcia i nuworyszowskiego blichtru. Fajny pomysł na tę "stodołę" i szklarnię pełniącą swoją własną rolę kiedy trzeba, a kiedy jest inna potrzeba - pełniąca rolę miejsca na urządzenie okolicznościowej uroczystości.
W pierwszej chwili żachnęłam się na tę wannę w szklarni... A potem pomyślałam - właśnie tak miało być - wszak to nie dom weselny dla Carringtonów

Super więc cię widzieć na forum i i mam nadzieję - pokażesz nam więcej swoich prac.