SimtopiaCity - zaobserwowane ( w formie anegdot)

Awatar użytkownika
bobas52
Mistrz Humoru
Mistrz Humoru
Posty: 1793
Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
Lokalizacja: Gliwice
Origin ID: bobas52

SimtopiaCity - zaobserwowane ( w formie anegdot)

Post autor: bobas52 » czwartek 10 paź 2019, 10:16

Najdrożsi :hearts/heavy-black-heart: skoro się powiedziało "a" należy również powiedzieć "b", którymi są moje spostrzeżenia ze zwiedzania naszego miasteczka.
Obiecała sobie tym razem nie zanudzać Was swoją narracją. Bawiąc się w fotografa, uwieczniłam na kliszy co ciekawsze momenty :D które sprawiły, że bawiłam się przednio. Biorę pod uwagę, że każdego bawi coś innego, dlatego to co podpatrzyłam jest tylko i wyłącznie moim spostrzeżeniem.


Na pierwszy rzut idzie Ramsay, czyli wróg publiczny numer jeden naszej społeczności :D
czy to randka.jpg
37 sasiedzka pomoc.jpg
38 choroba.jpg
ślub i kleptomania.jpg
a zaraz za nim jego kochane "psotniki":
braterska rozmowa.jpg
30.jpg
Przy okazji kolejnej wizyty w SPA okazało się, że w międzyczasie Stella podjęła pracę i zatrudniła się jako wykwalifikowana masażystka. W moim wieku dobrze jest mieć znajomości w kręgach zajmujących się odnową ciała :D
postanowienie noworoczne.jpg
praca Stelli.jpg
Czas najwyższy na zdanie relacji ze spaceru po Centrum Handlowo-Usługowym. W tym pomógł mi nie kto inny jak Alec Vimes.
dla wytrwałych.jpg
oczekiwanie.jpg
a nie mówiłem.jpg
smacznego.jpg
jeden klient na trzech kelnerów.jpg
kino domowe.jpg
hałas.jpg
manekiny.jpg
samoobsługa.jpg
Centrum duże, nie spodziewał się chłopak, że zejdzie mu do wieczora. Po pierwsze zgłodniał, a po drugie postanowił zanocować na miejscu, bo projektanci wzięli pod uwagę zmęczenie klientów :lol:
restauracja.jpg
talerz1.jpg
wyspał się jak.jpg
Reasumując Centrum Handlowe każdorazowo wzbudza we mnie zdecydowanie więcej emocji niż piramida w Selvadoradzie :lol:


Zainteresowanych randką simowej Bobi informuję, że nie skończyło się na jednej:
randka1.png
nie popsuł.jpg
imprezowicze.jpg
Nelka juz wybrała1.jpg
okrzyk zachwytu.jpg
A tak wyglądał finał tej znajomości :
ś1.jpg
ś2.jpg
ś3.jpg
w2.jpg
w1.jpg
wesele.jpg
niepoprawny podrywacz.jpg
moj ci on.jpg
Można powiedzieć, że Nelka wybrała za nas dwoje :lol: :lol:
Jeśli choć przez moment uśmiech zawitał na Waszych twarzach - to jestem szczęśliwa. Od teraz życie będzie toczyć się dalej w innym mieście, bo nowożeńcy zmuszeni byli do zakupu nowego domu. Chcę wierzyć, że przyjaźnie raz zawiązane przetrwaj mimo dzielących ich kilometrów.

Awatar użytkownika
Wikki
Budowniczy
Budowniczy
Posty: 360
Rejestracja: poniedziałek 15 kwie 2019, 18:08
Origin ID: WIKKI04

Post autor: Wikki » piątek 11 paź 2019, 00:26

Świetna relacja z życia mieszkańców Simtopia City. Dzięki bezpośredniej obserwacji, czasem bez ingerencji myszki, można najlepiej poznać zachowania pikseli. A to, że mieszkańcy naszego miasta różnią się i nie zawsze są to lukrowane postacie - najlepiej widać na screanach powyżej. Jest zatem poważnie, ale jest i zabawnie :) Widać też miasto niejako od środka. Nie tylko można podziwiać budynki, ale ich wnętrza - mieszkań czy lokali publicznych. Bardzo przyjemnie się ogląda te fotki, są po prostu fantastyczne.
A teraz będzie oficjalnie:
.
slub.JPG
.
Serdecznie gratuluję Bobi wybranka, Panu Młodemu dokonania właściwego wyboru, zaś Neli spełnienia oczekiwań. Życzę więc wszystkim wszystkiego naj naj na nowej simowej drodze życia :)

Awatar użytkownika
kreatora
Satyryk
Satyryk
Posty: 2228
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 13:49
Lokalizacja: Gdańsk
Origin ID: kreatora

Post autor: kreatora » piątek 11 paź 2019, 02:03

Hit sezonu: "Jak tak dalej pójdzie to będę wnioskował o wszczepienie tobie i tacie GPSów " :cat_mwaha:
Ramsey zaproponował dostawę lekarstw - normalnie szok!
Alec przykleił sie do talerza - no jak sie nie ma MCC to sie sima nie da zresetować - wiec spedzil noc z porcelaną choc pewnie wolałby z jakąs kelnerką. Inne sprawa ze te wyroby Maxisa urodą nie powalaja wiec moze talerz był jednak lepszą opcją.
No i wreszcie - gosc z pierscionkiem u stóp! :cat_lovely:
I ach "co to był za ślub"!!! :hearts/heavy-black-heart:
Marzenia pieska spelnione! I chyba nie tylko pieska. No i przeprowadzka do Sulani.
Przyznam sie ze tez tam zawsze w koncu sie przeprowadzam. Czarodziej moze tam mieszkac na luzie takze. To najpiekniejsza okolica w Simowym swiecie
ORIGIN ID Kreatora Hero of Answers on EA AHQ

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 3454
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Post autor: Alibali » sobota 12 paź 2019, 16:20

Z uśmiechem na twarzy czytałam cały reportaż od deski do deski. Rozbawiłaś mnie znów przesympatyczną narracją, a już minka tego nieszczęśnika modlącego się by niczego nie zepsuć - rozbroiła mnie do reszty. Euron i jego tekst o GPS-ie - bezbłędny. Alec z talerzem - cóż zdarza się pomylić talerz z poduszką - to białe i to białe... Ale zdecydowanie wolę gdy sypia z panienką niż z porcelaną. A na koniec - wisienka na torcie - piękna relacja ślubna. Spodobało mi się miejsce uroczystości - nie widziałam jeszcze tej parceli. Albo nie zauważyłam jeszcze... Pięknie tam!

Awatar użytkownika
Ktosik
Budowniczy
Budowniczy
Posty: 1493
Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 21:36
Origin ID: KtosikG

Post autor: Ktosik » sobota 12 paź 2019, 21:22

Proszę, proszę, jaki współczujący "psotnikowy" tatuś, zauważył u Bobi wysypkę (chyba po pobycie w tym zarażonym mieście XD ) i już jest gotów skoczyć do apteki po leki. Coś w tym jest, albo rzeczywiście żona go wywaliła, albo obawia się zarazić, bo jak widać asekuracyjnie siedzi na drugim końcu wersalki. :cat_mwaha:
Tekst z wszczepieniem GPS-ów rozbawił mnie do łez. :03-face-with-tears-of-joy:
Cóż, każda masażystka zanim się wykwalifikuje, musi zdobyć doświadczenie, najlepiej na znajomych. XD
Trzeba przyznać, że Alec jest baaardzo wytrwały w oczekiwaniu na podanie potrawy. I chyba nie był bardzo głodny, bo to co mu zaserwowano jakoś nie wzbudziło zachwytu na jego twarzy. :cat_no: Wniosek, do takiej restauracji chodzimy najedzeni, bo nie zawsze mamy ochotę na papkę, a przy stosunku obsługi do klientów 3 : 3, możemy umrzeć z głodu. :cat_zombie:
Spanie na gładkim talerzu, ponoć wygładza zmarszczki. :07-smiling-face-open-mouth-cold-sweat:
I na koniec bardzo romantyczne scenki. :13-smiling-face-heart-shaped-eyes: Wymodlił na tej ławce, że i "pańcia", i Nelka go zechciały. Gratulacje! :hearts/two-hearts:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Simtopia City - edycja 1”