Zbuduj Mrok! Edycja 2023 - Wielki Finał!
Re: Zbuduj Mrok! - edycja 2023
Witajcie Kochani
Przede wszystkim bardzo dziękuję za troskę i życzenia powrotu do zdrowia. Właśnie powoli odzyskuję sprawność na tyle, że już mogę władać myszką .
Obejrzałam dotychczasowe projekty na niniejsze wyzwania i jestem pod dużym wrażeniem zarówno kreatywności twórców, jak ich umiejętności budowania i ... opowiadania historii!
@bobas52 - uroczy domek Baby Jagi, skromnie, ale bardzo przytulnie urządzony. Co prawda nie na kurzej nóżce, jednak wznosi się nad poziomy.Świetny pomysł! Z kolei Baba Jaga to "najpiękniejsza" wiedźma jaką kiedykolwiek widziałam. W dodatku wcale nie taka zła, na pewno nie usmażyłaby Jasia w piecu.
@SimDels - majestatyczny, wiekowy zamek wznoszący się nad otoczeniem z pewnością wzbudza zachwyt, ale i zazdrość okolicznych mieszkańców, którzy nawet nie wiedzą jakie sekrety kryje w podziemiach. Toż tam rozgrywa się prawdziwy horror. A właściciel zamczyska na co dzień wydaje się taki sympatyczny... do czasu aż nie wsiądzie na swego rumaka w fikuśnym kapelutku. Wtedy budzi respekt.
@Percival159 - farma jest świetnie zaprojektowana, z ładnym otoczeniem i wnętrzami, jednak to nie jest taka zwykła farma. Uprawa roślin i produkcja eliksirów wymaga nie lada umiejętności i wiedzy tajemnej, a takową posiada jej piękna właścicielka. Kobieta tajemnicza, która nie wiadomo ile światów już zaliczyła, z jakiej alternatywnej rzeczywistości przybyła. Jej obecny partner to taki sympatyczny misio, do którego chciałoby się przytulić. Nic więc dziwnego, że go poślubiła.
@Alibali - fantastyczny dworek. Eleganckie wnętrza zachwycają, a odrobina tajemniczości nadaje im dodatkowego uroku. Rodzeństwo Vattore wreszcie doczekało się willi godnej ich pozycji. I doczekało się majestatycznych rumaków, których nie tylko imiona budzą respekt. Piękne konie. Oczywiście kota też nie można pominąć.
@Vellamo91 - potężny, solidny gmach jak przystało na szacowną instytucję jaką jest opera. Wnętrza urządzone ze smakiem i dostosowane do funkcji, jaką winny pełnić. Pomysłowa scenografia na scenie. Młoda śpiewaczka jest naprawdę śliczna i filigranowa, zaś upiór ... jest całkiem przystojnym mężczyzną, nawet oszpecona twarz nie pozbawia go uroku, lecz dodaje tajemniczości.
Przede wszystkim bardzo dziękuję za troskę i życzenia powrotu do zdrowia. Właśnie powoli odzyskuję sprawność na tyle, że już mogę władać myszką .
Obejrzałam dotychczasowe projekty na niniejsze wyzwania i jestem pod dużym wrażeniem zarówno kreatywności twórców, jak ich umiejętności budowania i ... opowiadania historii!
@bobas52 - uroczy domek Baby Jagi, skromnie, ale bardzo przytulnie urządzony. Co prawda nie na kurzej nóżce, jednak wznosi się nad poziomy.Świetny pomysł! Z kolei Baba Jaga to "najpiękniejsza" wiedźma jaką kiedykolwiek widziałam. W dodatku wcale nie taka zła, na pewno nie usmażyłaby Jasia w piecu.
@SimDels - majestatyczny, wiekowy zamek wznoszący się nad otoczeniem z pewnością wzbudza zachwyt, ale i zazdrość okolicznych mieszkańców, którzy nawet nie wiedzą jakie sekrety kryje w podziemiach. Toż tam rozgrywa się prawdziwy horror. A właściciel zamczyska na co dzień wydaje się taki sympatyczny... do czasu aż nie wsiądzie na swego rumaka w fikuśnym kapelutku. Wtedy budzi respekt.
@Percival159 - farma jest świetnie zaprojektowana, z ładnym otoczeniem i wnętrzami, jednak to nie jest taka zwykła farma. Uprawa roślin i produkcja eliksirów wymaga nie lada umiejętności i wiedzy tajemnej, a takową posiada jej piękna właścicielka. Kobieta tajemnicza, która nie wiadomo ile światów już zaliczyła, z jakiej alternatywnej rzeczywistości przybyła. Jej obecny partner to taki sympatyczny misio, do którego chciałoby się przytulić. Nic więc dziwnego, że go poślubiła.
@Alibali - fantastyczny dworek. Eleganckie wnętrza zachwycają, a odrobina tajemniczości nadaje im dodatkowego uroku. Rodzeństwo Vattore wreszcie doczekało się willi godnej ich pozycji. I doczekało się majestatycznych rumaków, których nie tylko imiona budzą respekt. Piękne konie. Oczywiście kota też nie można pominąć.
@Vellamo91 - potężny, solidny gmach jak przystało na szacowną instytucję jaką jest opera. Wnętrza urządzone ze smakiem i dostosowane do funkcji, jaką winny pełnić. Pomysłowa scenografia na scenie. Młoda śpiewaczka jest naprawdę śliczna i filigranowa, zaś upiór ... jest całkiem przystojnym mężczyzną, nawet oszpecona twarz nie pozbawia go uroku, lecz dodaje tajemniczości.
Ze względu na ograniczoną sprawność zrezygnowałam z uczestnictwa w wyzwaniu "Zbuduj mrok", bowiem nie byłam w stanie dokończyć projektu, który na niej pierwotnie powstawał i - niestety - nie dokończę ze względu na jego pracochłonność. Mam jednak w zanadrzu rozpoczętą inną budowę związaną z hallowen, z którą być może uporam się do 30 października br. Nie wiem tylko, czy praca ta będzie pasowała do klimatu wyzwania, świata i budynków, które dotychczas powstały. Wszystkie prace są bowiem takie "dostojne", "majestatyczne", tajemnicze. Natomiast to, co buduję jest kolorowe. Projekt bowiem jest związany z meksykańskim Świętem Zmarłych i powstaje na podstawie filmu "Coco".
Moi Drodzy, jeżeli nie ma chętnych lub jeżeli jeszcze nikt nie buduje na działce nr 1 z pierwszej mapki, albo uznacie, że taką "radosną" budowlą nie zniweczę klimatu świata wampirów, to z dużą dozą nieśmiałości ponownie poproszę o tę działkę.
Jednocześnie bardzo przepraszam za zamieszanie.
Moc buziaczków
Moi Drodzy, jeżeli nie ma chętnych lub jeżeli jeszcze nikt nie buduje na działce nr 1 z pierwszej mapki, albo uznacie, że taką "radosną" budowlą nie zniweczę klimatu świata wampirów, to z dużą dozą nieśmiałości ponownie poproszę o tę działkę.
Jednocześnie bardzo przepraszam za zamieszanie.
Moc buziaczków
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3536
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Kirko kochana - witaj w klubie z ograniczoną sprawnością Ja też - nie chwalący się - od jakiegoś czasu doń należę
Myślę, że nie ma żadnych przeszkód, abyś dodała do projektu swoją kolorową parcelę. Co więcej - sądzę, że trochę odczarujesz tę dostojność i mroczność, która jakoś tak... sama wyszła. Ale nie chcę wypowiadać się w imieniu ogółu - myślę, że zajrzą tu i wypowiedzą się pozostali uczestnicy projektu
Oglądałam film Coco - i powiem szczerze - nieco zazdroszczę Meksykanom takiego podejścia do śmierci. Zazdroszczę im też niezwykłego szacunku, jakim obdarzają swoich zmarłych przodków.
Jednakoż - nie wiem, czy zmusiłabym się do zjedzenia pan de muerto czy jakichkolwiek przysmaków w kształcie trupków, trupich czaszek, kości, wydłubanych oczu, czy czegokolwiek w tym stylu
Zwyczaje zwizane ze śmiercią i żałobą opisałam w jednym ze swoich felietonów, daję link dla przypomnienia:
viewtopic.php?f=78&t=1127
Myślę, że nie ma żadnych przeszkód, abyś dodała do projektu swoją kolorową parcelę. Co więcej - sądzę, że trochę odczarujesz tę dostojność i mroczność, która jakoś tak... sama wyszła. Ale nie chcę wypowiadać się w imieniu ogółu - myślę, że zajrzą tu i wypowiedzą się pozostali uczestnicy projektu
Oglądałam film Coco - i powiem szczerze - nieco zazdroszczę Meksykanom takiego podejścia do śmierci. Zazdroszczę im też niezwykłego szacunku, jakim obdarzają swoich zmarłych przodków.
Jednakoż - nie wiem, czy zmusiłabym się do zjedzenia pan de muerto czy jakichkolwiek przysmaków w kształcie trupków, trupich czaszek, kości, wydłubanych oczu, czy czegokolwiek w tym stylu
Zwyczaje zwizane ze śmiercią i żałobą opisałam w jednym ze swoich felietonów, daję link dla przypomnienia:
viewtopic.php?f=78&t=1127
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3369
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
Ja również czekam na Twoje pomysły @Kirka więc jeśli tylko masz chęć i możliwości to będzie super jeśli wprowadzisz ten koloryt i zapewne jak zawsze bardzo nietuzinkowe pomysły, które w Twoich pracach na pewno nie tylko mnie inspirują. Jedynka zatem sprzedana
Edit: Pozostały nam dwie parcele, proponuje rozdanie od piątku; (zgłoszenia na zasadzie "kto pierwszy ten ma") przyjmujemy od godz. 12 w nocy z piątku na sobotę. Cały weekend może się komuś przyda na zrobienie swojego dzieła
W rozdaniu od północy także każdy kto już miał parcelę może dobrać drugą.
Stan na obecną chwilę:
Edit: Pozostały nam dwie parcele, proponuje rozdanie od piątku; (zgłoszenia na zasadzie "kto pierwszy ten ma") przyjmujemy od godz. 12 w nocy z piątku na sobotę. Cały weekend może się komuś przyda na zrobienie swojego dzieła
W rozdaniu od północy także każdy kto już miał parcelę może dobrać drugą.
Stan na obecną chwilę:
- Załączniki
-
-
- Percival159
- Naczelny
- Posty: 570
- Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
- Origin ID: Percival159
Poproszę o parcelę nr 8 w drugim rozdaniu. Pomysł już mam (malutkie cmentarzysko + zamieszkujący je wampir), pracę budowlaną i jej mieszkańca skończę do 31 października, czyli w terminie.
@Kirka, super, że wróciłaś, czekam z zaciekawieniem na Twój meksykański projekt. Czas około Święta Zmarłych to nie tylko mrok, nostalgia i powaga, to również amerykański Halloween, wycinanie dyni, cukierki i psikusy, przebierańce oraz wiele innych zachowań i zwyczajów z różnych kultur odmiennych od naszej, choćby meksykańskich, do których nawiązujesz.
@Kirka, super, że wróciłaś, czekam z zaciekawieniem na Twój meksykański projekt. Czas około Święta Zmarłych to nie tylko mrok, nostalgia i powaga, to również amerykański Halloween, wycinanie dyni, cukierki i psikusy, przebierańce oraz wiele innych zachowań i zwyczajów z różnych kultur odmiennych od naszej, choćby meksykańskich, do których nawiązujesz.
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3369
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
A zatem przedostania parcela nr 8 sprzedana
Do zagospodarowania pozostała już tylko jedna parcela nr 7
No więc kto?
Uwaga, z pewnych przyczyn nie będę w stanie zrobić podsumowania w święto lub w okolicach święta dlatego dajmy sobie czas przynajmniej do 3.11.2023 r. a jesli będzie potrzeba to odrobinkę dłużej
Do zagospodarowania pozostała już tylko jedna parcela nr 7
No więc kto?
Uwaga, z pewnych przyczyn nie będę w stanie zrobić podsumowania w święto lub w okolicach święta dlatego dajmy sobie czas przynajmniej do 3.11.2023 r. a jesli będzie potrzeba to odrobinkę dłużej
- Percival159
- Naczelny
- Posty: 570
- Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
- Origin ID: Percival159
@SimDels, bez pośpiechu, kiedy zrobisz to będzie, to zabawa, nie obowiązek.
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
- Percival159
- Naczelny
- Posty: 570
- Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
- Origin ID: Percival159
Moje działania przy naszym halloweenowym wyzwaniu dziś dobiegły końca. Ponieważ czas goni, a rozmaite obowiązki się piętrzą, prezentuję drugą i jednocześnie ostatnią parcelę oraz jej mieszkańca. Przy budowie bawiłam się doskonale, mimo że "dziergałam" tę robótkę w pośpiechu. Dziękuję Wam za wspaniałą zabawę oraz okazję do rozwijania własnej kreatywności. Ale do rzeczy, najpierw przedstawię kilka słów o Cmentarzu w Forgotten Hollow, a potem dorzucę zdjęcia.
Dziś nikt już nie pamięta, kiedy powstał cichy cmentarzyk przy głównej ulicy Wampirowa. Używany z rzadka - bo jak powszechnie wiadomo - w tym miasteczku mało kiedy ktoś umiera.
Większość mieszkańców to istoty okultystyczne: stare i młode wampiry, czarownice, elfy… Te pierwsze nie wiedzą co to śmierć (o ile nie zrobią czegoś głupiego), pozostałe są na tyle długowieczne, że nie muszą się martwić rychłym zejściem z tego świata. Niektóre z nich żyją tu od setek lat, inne meldują się jedynie na chwilę, wynajmując jakieś marne lokum, zanim znajdą docelowe miejsce zamieszkania w innym mieście.
Po prawej stronie niewielkiej nekropolii znajdują się ruiny, których przeszłością nikt już nie zawraca sobie głowy. Być może był to niewielki zamek, albo jakiś wampirzy dwór? Z całej budowli ostał się tylko marny kikut oraz podziemia, które zwyczajowo zamieszkuje każdy kolejny pracownik obsługujący cmentarz… Poprzedniemu zmarło się dwa lata temu i jest on ostatnią pochowaną tutaj osobą.
Wakat zapełniono dopiero po roku, gdy zjawił się pierwszy chętny, a dokładnie na tyle skrajny introwertyk, by docenić uroki pracy w tak cichym i spokojnym miejscu, gdzie na dodatek… nie ma zbyt wiele roboty. Ot… podlać rośliny, zasadzić nowe, zgrabić liście, czasem odnowić zniszczony nagrobek, pilnować by zgadzały się nieliczne numery w księgach…
„Pierwszy chętny” – o dziwo – miał doświadczenie w zawodzie i to nie byle jakie. Twierdził, że przybył z miasta, którego nie ma, lub istnieje… lecz w równoległej rzeczywistości. Jego świat był równie rzeczywisty jak nasz, tylko zniknął, rozpłynął się pewnego poranka, a on sam został wyrzucony na ulicy Wisienkowej w Wierzbowej Zatoczce. Spotkał tam wampira celebrytę i od słowa do słowa, wywiązała się rozmowa…
– Hej, hej! Wiem, że to co powiem zabrzmi głupio… – rzekł „Pierwszy chętny”, pociągając przechodnia za rękaw – … ale ocknąłem się na tej ulicy, w tym mieście, nie znam tego świata i nie wiem jak się tu znalazłem! –
– O, to podobnie jak ja, wiele lat temu… w Wampirowie – zauważył nieznajomy. – I co? Pewnie nie pamiętasz kim jesteś i skąd się wziąłeś?
– A nie, nie… pamięć mam doskonałą. Jestem wampirem i pochodzę z Brigdeport. Wiem… wiem… to miasto u was nie istnieje. Pozwól… że się przedstawię, nazywam się Beau… Beau Merrick.
– A ja Vitalij Romano. W czym mogę pomóc?
– Cóż, skoro tu jestem i nie mam jak wrócić, to potrzebuję kasy, a właściwie roboty.
– A gdzie pracowałeś? W tym… Bridgeport?
– Byłem urzędnikiem mauzoleum.
– Hmmm, wiesz co? Wampirowo szuka kogoś do pracy na cmentarzyku. Z zamieszkaniem, które jak przypuszczam ci się przyda. To małe miasto, pracy niewiele, spokojnie, cicho… Nie sądzę by Bridgeport było dużo mniejsze od Wampirowa, więc raczej dasz radę.
– Bridgeport to ogromne miasto! – Beau Merrick poczuł, jak w jego sercu rośnie rozżalenie. – Z wielką nekropolią! Żadne małe gówienko, ani nic w ten deseń…
– A, to spoko! I bez urazy… Będziesz miał jak na wakacjach, odpoczniesz, sobie. Chyba, że nie pasuje?
– Ależ skąd, jest dobrze. I dzięki za info.
– Mieszkam w tym domu. – Vitalij machnął ręką. – Jakbyś czegoś potrzebował, wiesz gdzie mnie szukać.
ZDJĘCIA
1. Cmentarz
2. Pokój z sześcioma trumnami
3. Salon
1. Biblioteka
2. Nie mając pojęcia o najnowszym dodatku (bo dopiero się o nim dowiedziałam), zrobiłam w podziemiach pokój do wynajęcia dla dwóch osób. Oczywiście, dla odważnych, którzy nie boją się zamieszkać w podziemiach cmentarza. Łóżka są wbudowane w meblościankę ze ścian i półścianek, ale funkcjonują dobrze, Sim może w nich spać, testowałam...
3. Gabinet naukowy
Link do cmentarza galerii: https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false (wersja poprawiona z wstawionymi drzwiami)
No i wreszcie - Beau Merrick, wampir z The Sims 3, który dziwnym zrządzeniem losu wylądował w alternatywnym czwórkowym świecie, bez przyjaciół i trzech kochanek... Cóż, będzie musiał sobie jakoś tu poradzić i zacząć życie od nowa. Nie miałam zbyt wiele czasu by ustawiać go do zdjęcia, i zdaje mi się, że na tych przypadkowych fotach nieco strasznie i mrocznie wyszedł. Może dlatego, że dziś Halooween? W każdym razie, w grze potrafi wyglądać dużo łagodniej.
Link do Beau w galerii: https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
***
Cmentarz w Wampirowie
Cmentarz w Wampirowie
Dziś nikt już nie pamięta, kiedy powstał cichy cmentarzyk przy głównej ulicy Wampirowa. Używany z rzadka - bo jak powszechnie wiadomo - w tym miasteczku mało kiedy ktoś umiera.
Większość mieszkańców to istoty okultystyczne: stare i młode wampiry, czarownice, elfy… Te pierwsze nie wiedzą co to śmierć (o ile nie zrobią czegoś głupiego), pozostałe są na tyle długowieczne, że nie muszą się martwić rychłym zejściem z tego świata. Niektóre z nich żyją tu od setek lat, inne meldują się jedynie na chwilę, wynajmując jakieś marne lokum, zanim znajdą docelowe miejsce zamieszkania w innym mieście.
Po prawej stronie niewielkiej nekropolii znajdują się ruiny, których przeszłością nikt już nie zawraca sobie głowy. Być może był to niewielki zamek, albo jakiś wampirzy dwór? Z całej budowli ostał się tylko marny kikut oraz podziemia, które zwyczajowo zamieszkuje każdy kolejny pracownik obsługujący cmentarz… Poprzedniemu zmarło się dwa lata temu i jest on ostatnią pochowaną tutaj osobą.
Wakat zapełniono dopiero po roku, gdy zjawił się pierwszy chętny, a dokładnie na tyle skrajny introwertyk, by docenić uroki pracy w tak cichym i spokojnym miejscu, gdzie na dodatek… nie ma zbyt wiele roboty. Ot… podlać rośliny, zasadzić nowe, zgrabić liście, czasem odnowić zniszczony nagrobek, pilnować by zgadzały się nieliczne numery w księgach…
„Pierwszy chętny” – o dziwo – miał doświadczenie w zawodzie i to nie byle jakie. Twierdził, że przybył z miasta, którego nie ma, lub istnieje… lecz w równoległej rzeczywistości. Jego świat był równie rzeczywisty jak nasz, tylko zniknął, rozpłynął się pewnego poranka, a on sam został wyrzucony na ulicy Wisienkowej w Wierzbowej Zatoczce. Spotkał tam wampira celebrytę i od słowa do słowa, wywiązała się rozmowa…
– Hej, hej! Wiem, że to co powiem zabrzmi głupio… – rzekł „Pierwszy chętny”, pociągając przechodnia za rękaw – … ale ocknąłem się na tej ulicy, w tym mieście, nie znam tego świata i nie wiem jak się tu znalazłem! –
– O, to podobnie jak ja, wiele lat temu… w Wampirowie – zauważył nieznajomy. – I co? Pewnie nie pamiętasz kim jesteś i skąd się wziąłeś?
– A nie, nie… pamięć mam doskonałą. Jestem wampirem i pochodzę z Brigdeport. Wiem… wiem… to miasto u was nie istnieje. Pozwól… że się przedstawię, nazywam się Beau… Beau Merrick.
– A ja Vitalij Romano. W czym mogę pomóc?
– Cóż, skoro tu jestem i nie mam jak wrócić, to potrzebuję kasy, a właściwie roboty.
– A gdzie pracowałeś? W tym… Bridgeport?
– Byłem urzędnikiem mauzoleum.
– Hmmm, wiesz co? Wampirowo szuka kogoś do pracy na cmentarzyku. Z zamieszkaniem, które jak przypuszczam ci się przyda. To małe miasto, pracy niewiele, spokojnie, cicho… Nie sądzę by Bridgeport było dużo mniejsze od Wampirowa, więc raczej dasz radę.
– Bridgeport to ogromne miasto! – Beau Merrick poczuł, jak w jego sercu rośnie rozżalenie. – Z wielką nekropolią! Żadne małe gówienko, ani nic w ten deseń…
– A, to spoko! I bez urazy… Będziesz miał jak na wakacjach, odpoczniesz, sobie. Chyba, że nie pasuje?
– Ależ skąd, jest dobrze. I dzięki za info.
– Mieszkam w tym domu. – Vitalij machnął ręką. – Jakbyś czegoś potrzebował, wiesz gdzie mnie szukać.
ZDJĘCIA
1. Cmentarz
2. Pokój z sześcioma trumnami
3. Salon
1. Biblioteka
2. Nie mając pojęcia o najnowszym dodatku (bo dopiero się o nim dowiedziałam), zrobiłam w podziemiach pokój do wynajęcia dla dwóch osób. Oczywiście, dla odważnych, którzy nie boją się zamieszkać w podziemiach cmentarza. Łóżka są wbudowane w meblościankę ze ścian i półścianek, ale funkcjonują dobrze, Sim może w nich spać, testowałam...
3. Gabinet naukowy
Link do cmentarza galerii: https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false (wersja poprawiona z wstawionymi drzwiami)
No i wreszcie - Beau Merrick, wampir z The Sims 3, który dziwnym zrządzeniem losu wylądował w alternatywnym czwórkowym świecie, bez przyjaciół i trzech kochanek... Cóż, będzie musiał sobie jakoś tu poradzić i zacząć życie od nowa. Nie miałam zbyt wiele czasu by ustawiać go do zdjęcia, i zdaje mi się, że na tych przypadkowych fotach nieco strasznie i mrocznie wyszedł. Może dlatego, że dziś Halooween? W każdym razie, w grze potrafi wyglądać dużo łagodniej.
Link do Beau w galerii: https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
Ostatnio zmieniony czwartek 02 lis 2023, 21:54 przez Percival159, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3369
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
Genialne, bardzo pomysłowe nagrobki a meblo-ścianki wygradzające małe wygodne tru.. łóżeczka do spania, rewelacja . Na półkach tajemnicze artefakty min ...hmm odcięta ręka ? :O
jest klimat no i co by nie powiedzieć niezbędne miejsce dla każdego miasta i mieścinki a że cmentarz kryje liczne tajemnice i jest obsługiwany przez gościa z innego świata to już zupełnie inna historia...
jest klimat no i co by nie powiedzieć niezbędne miejsce dla każdego miasta i mieścinki a że cmentarz kryje liczne tajemnice i jest obsługiwany przez gościa z innego świata to już zupełnie inna historia...
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3536
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
@Percival159 Ewunia - parcelka jest zachwycająca na tych kilku fotkach, które wrzuciłaś! Wykorzystałaś chyba wszystkie możliwości gry, a wiem, że nie msz wszystkich dodatków! Urządziłaś wnętrza z fantazją i wielką pomysłowością! Jest klimatycznie, i jak na ruinkę - podziemia całkiem luksusowe, więc twój najnowszy (ale stary) twór _Beau Merrick - nie może narzekać!
A cmentarzyk jest prześliczny, myśłę, że przecudnie prezentuje się oświetlony rzęsiście tymi wszystkimi świeczuszkami i lampionami! I aż by się chciało mieć na nim swój własny kącik wiecznego spoczynku! Tfu, co ja gadam. Nie wybieram się jeszcze
Swoją drogą - nie dziwię się, że Beau miał aż trzy kochanki w tym równoległym świecie Bardzo przystojny i czarujący! Nie narzekaj na jakość fotek, bo co trza - to widać I oblukam go sobie bliżej
Może w sobotę będę mogła sobie poustawiać resztę parcel i popodziwiać nasze najnowsze dzieło.
Tak sobie pomyślałam - że jeśli nie będzie chętnych na ostatnią parcelę, to postawię na niej domek zrobiony do innego naszego wyzwania - Dom Dusz (House of Soul) - zrobiony na dużo mniejszą działkę w Windenburgu, więc tylko przerobiłabym ogród. Lokatorka też już jest w galerii - moja Morticia Adams
Bo domek nadałby się klimatem do naszego nowego projektu. Nowego domku ze względu na chwilowe moje kłopoty zdrowotne nie jestem w stanie zrobić
Ale może ktoś jeszcze rzutem na taśmę się objawi, więc musicie zdecydować, czy ewentualnie takie rozwiązanie wchodziłoby w grę.
A cmentarzyk jest prześliczny, myśłę, że przecudnie prezentuje się oświetlony rzęsiście tymi wszystkimi świeczuszkami i lampionami! I aż by się chciało mieć na nim swój własny kącik wiecznego spoczynku! Tfu, co ja gadam. Nie wybieram się jeszcze
Swoją drogą - nie dziwię się, że Beau miał aż trzy kochanki w tym równoległym świecie Bardzo przystojny i czarujący! Nie narzekaj na jakość fotek, bo co trza - to widać I oblukam go sobie bliżej
Może w sobotę będę mogła sobie poustawiać resztę parcel i popodziwiać nasze najnowsze dzieło.
Tak sobie pomyślałam - że jeśli nie będzie chętnych na ostatnią parcelę, to postawię na niej domek zrobiony do innego naszego wyzwania - Dom Dusz (House of Soul) - zrobiony na dużo mniejszą działkę w Windenburgu, więc tylko przerobiłabym ogród. Lokatorka też już jest w galerii - moja Morticia Adams
Bo domek nadałby się klimatem do naszego nowego projektu. Nowego domku ze względu na chwilowe moje kłopoty zdrowotne nie jestem w stanie zrobić
Ale może ktoś jeszcze rzutem na taśmę się objawi, więc musicie zdecydować, czy ewentualnie takie rozwiązanie wchodziłoby w grę.
- Percival159
- Naczelny
- Posty: 570
- Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
- Origin ID: Percival159
@SimDels @Alibali - dziękuję za miłe słowa. Alu, jak dla mnie, Twoja wcześniejsza parcelka i Morticia - są mile widziane w naszym wyzwaniu.
Jeśli chodzi o Beau Merricka, to nie jestem pewna czy dobrze ujęłam informacje o nim w opisie. Niby napisałam, że to postać z The Sims 3, ale ta informacja może być nie do końca jasna. Dlatego uzupełniam:
Beau Merrick to postać stworzona przez twórców gry. Jest to wampir, który pojawia się w Thr Sims 3 "Po zmroku". Mieszka w Bridgeport (z trzema przyjaciółkami współlokatorkami-kochankami), pracuje dorywczo na cmentarzu miejskim w mauzoleum. Poniżej link do informacji o nim:
https://sims.fandom.com/wiki/Beau_Merrick
Gdy tworzyłam parcelę cmentarną, z początku miałam zamiar wprowadzić na nią wampira elfa, ale jakoś historia mi się nie kleiła, bo niby co miałby tam robić i przede wszystkim, co by go skłoniło do zamieszkania akurat na cmentarzu? I wtedy przypomniałam sobie Beau Merricka z The Sims 3, którego w swoim czasie darzyłam sympatią, raz jako wampira (a wampiry uwielbiam we wszystkich odsłonach Simsów), a dwa jako postać dość nietypową, nietuzinkową. I wtedy wpadłam na pomysł, by przenieść go na grunt The Sims 4, do miejsca... gdzie i tak przenikają się światy oraz dzieją się bardzo dziwne rzeczy...
Poza tym, przychodzę dziś z małą korektą mojej pracy. Bo owszem, przetestowałam parcelę, ale od strony jej mieszkańca, czyli Beau, który nie miał żadnych problemów z poruszaniem się zarówno po cmentarzu, jak i po podziemiach. A dziś jakoś tak przyszło mi do głowy by odwiedzić parcelę innym Simem... I okazało się, że Sim miał problemy z dostaniem się do części mieszkalnej, bo nie było drzwi wejściowych, a drabinka do podziemi była ustawiona bezpośrednio na podwórku. I jak tu, ach jak tu... zapukać do drzwi?
Przepraszam za zamieszanie i oznajmiam, że drzwi już są, a oto one (te czarne z kołatką na pierwszym planie):
A poniżej link do poprawionej parceli:
https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
Jeśli chodzi o Beau Merricka, to nie jestem pewna czy dobrze ujęłam informacje o nim w opisie. Niby napisałam, że to postać z The Sims 3, ale ta informacja może być nie do końca jasna. Dlatego uzupełniam:
Beau Merrick to postać stworzona przez twórców gry. Jest to wampir, który pojawia się w Thr Sims 3 "Po zmroku". Mieszka w Bridgeport (z trzema przyjaciółkami współlokatorkami-kochankami), pracuje dorywczo na cmentarzu miejskim w mauzoleum. Poniżej link do informacji o nim:
https://sims.fandom.com/wiki/Beau_Merrick
Gdy tworzyłam parcelę cmentarną, z początku miałam zamiar wprowadzić na nią wampira elfa, ale jakoś historia mi się nie kleiła, bo niby co miałby tam robić i przede wszystkim, co by go skłoniło do zamieszkania akurat na cmentarzu? I wtedy przypomniałam sobie Beau Merricka z The Sims 3, którego w swoim czasie darzyłam sympatią, raz jako wampira (a wampiry uwielbiam we wszystkich odsłonach Simsów), a dwa jako postać dość nietypową, nietuzinkową. I wtedy wpadłam na pomysł, by przenieść go na grunt The Sims 4, do miejsca... gdzie i tak przenikają się światy oraz dzieją się bardzo dziwne rzeczy...
Poza tym, przychodzę dziś z małą korektą mojej pracy. Bo owszem, przetestowałam parcelę, ale od strony jej mieszkańca, czyli Beau, który nie miał żadnych problemów z poruszaniem się zarówno po cmentarzu, jak i po podziemiach. A dziś jakoś tak przyszło mi do głowy by odwiedzić parcelę innym Simem... I okazało się, że Sim miał problemy z dostaniem się do części mieszkalnej, bo nie było drzwi wejściowych, a drabinka do podziemi była ustawiona bezpośrednio na podwórku. I jak tu, ach jak tu... zapukać do drzwi?
Przepraszam za zamieszanie i oznajmiam, że drzwi już są, a oto one (te czarne z kołatką na pierwszym planie):
A poniżej link do poprawionej parceli:
https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3369
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
Fajnie teraz będzie większa dostepność dla ciekawskich
Ali czekamy na Twój domek (Mortcije mam już chyba na kliku zapisach gry bo ja zwyczajnie polubiłem więc oczywiście będzie sobie w tym domku mieszkać
Ali czekamy na Twój domek (Mortcije mam już chyba na kliku zapisach gry bo ja zwyczajnie polubiłem więc oczywiście będzie sobie w tym domku mieszkać
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3536
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Ok, skoro nikt nie zgłasza chęci udziału w naszej zabawie (Marvi!!!!) - to biorę tę parcelkę. Ale tak jak uprzedzałam - będzie to już istniejący dom - Dom Dusz który mam w galerii, ale z przerobionym ogrodem.
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3536
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Zadanie wykonane.
Ale nie wiem dlaczego galeria teraz fiksuje na nic nie znaczące i bezpieczne wydawałoby się słowa i odrzuca opisy parcel! I chyba - simtopia.pl chyba należy do tych zakazanych, ale do końca nie zbadałam sprawy, bo przy piątej próbie przerobienia opisu w końcu zabrakło mi cierpliwości - wrrr!
Tak czy siak domek jest już w galerii pod zmienioną nazwą - Domek dla czarownicy - The withe's Cottage - z hasztagiem zbudujmrok2 (bałam się, że i to galeria mi odrzuci!)
Link do galerii https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
Domek w zasadzie pozostał prawie nie zmieniony jeśli chodzi o samą bryłę. Zmieniłam jedynie niektóre tapety wewnątrz, i elewację na zewnątrz - z powodu tych rzucających się w oczy szachulców - a z racji niespodziewanie zwiększonej działki - miałam miejsce na założenie mini ogródka z czarodziejskimi roślinkami i postawienie małej szopki na magiczny kocioł.
Nie zrobiłam zbyt dużo zdjęć, bo wnętrza są już w moim kąciku w temacie Dom Dusz.
A zewnetrze prezentuje się mniej więcej tak:
Domek postawiłam na innej, ale identycznej wymiarowo działce (należącej do Kropesi) , bo na tej właściwej mi przydzielonej stał już mój poprzedni domek, i nie chciałam go burzyć. Myślę, że domek po tej przeciwnej stronie otoczenia prezentuje się nawet lepiej niż z tej strony, na której stoi ten pierwszy - o nazwie Jeźdźcy Apokalipsy. Ale można sobie przecież te domki stawić dowolnie, mając do wyboru aż dwa zestawy parcel do jednego otoczenia - jak nigdy! I mam też nadzieję, że Kropeczka się nie pogniewa, że nie chciało mi się burzyć mojej parcelki i postawiłam na zarezerwowanej dla niej.
W domku dodałam legowiska dla kotów oraz odkurzacze na każdym poziomie domu, bo nagle wyskoczyła mi nowa cecha dla Morticii - porządnicka! Cóż było robić - trzeba było dać jej narzędzia do spełniania wymogów nowej cechy
Mam nadzieję, że spodoba się Wam nowa wersja poprzedniego domku, bo wg mnie jest dużo ciekawsza- z tym ogrodem, studnią i ptaszkami
Ale nie wiem dlaczego galeria teraz fiksuje na nic nie znaczące i bezpieczne wydawałoby się słowa i odrzuca opisy parcel! I chyba - simtopia.pl chyba należy do tych zakazanych, ale do końca nie zbadałam sprawy, bo przy piątej próbie przerobienia opisu w końcu zabrakło mi cierpliwości - wrrr!
Tak czy siak domek jest już w galerii pod zmienioną nazwą - Domek dla czarownicy - The withe's Cottage - z hasztagiem zbudujmrok2 (bałam się, że i to galeria mi odrzuci!)
Link do galerii https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
Domek w zasadzie pozostał prawie nie zmieniony jeśli chodzi o samą bryłę. Zmieniłam jedynie niektóre tapety wewnątrz, i elewację na zewnątrz - z powodu tych rzucających się w oczy szachulców - a z racji niespodziewanie zwiększonej działki - miałam miejsce na założenie mini ogródka z czarodziejskimi roślinkami i postawienie małej szopki na magiczny kocioł.
Nie zrobiłam zbyt dużo zdjęć, bo wnętrza są już w moim kąciku w temacie Dom Dusz.
A zewnetrze prezentuje się mniej więcej tak:
Domek postawiłam na innej, ale identycznej wymiarowo działce (należącej do Kropesi) , bo na tej właściwej mi przydzielonej stał już mój poprzedni domek, i nie chciałam go burzyć. Myślę, że domek po tej przeciwnej stronie otoczenia prezentuje się nawet lepiej niż z tej strony, na której stoi ten pierwszy - o nazwie Jeźdźcy Apokalipsy. Ale można sobie przecież te domki stawić dowolnie, mając do wyboru aż dwa zestawy parcel do jednego otoczenia - jak nigdy! I mam też nadzieję, że Kropeczka się nie pogniewa, że nie chciało mi się burzyć mojej parcelki i postawiłam na zarezerwowanej dla niej.
W domku dodałam legowiska dla kotów oraz odkurzacze na każdym poziomie domu, bo nagle wyskoczyła mi nowa cecha dla Morticii - porządnicka! Cóż było robić - trzeba było dać jej narzędzia do spełniania wymogów nowej cechy
Mam nadzieję, że spodoba się Wam nowa wersja poprzedniego domku, bo wg mnie jest dużo ciekawsza- z tym ogrodem, studnią i ptaszkami
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3369
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
Charakterystyczny w Domu Dusz był min ciekawie zrobiony komin i głównie po nim oraz bryłę kojarzę poprzednią wersję a po za tym to jak dla mnie zupełnie nową praca (nie do poznania i nie do Krakowa ). Szopa przypomina kapliczkę z tą sygnaturką a całość sprawia wrażenie trochę jak z filmów w stylu "Charlie o fabryka czekolady" czyli jest bajkowo ale i trochę mrocznie, zaskakująco... taki klimat dają tu np nagrobki i różne cuda które dzieją się w tym miejscu. Piękna praca ,wspaniałe otoczenie i bardziej zwariowana wersja pięknej bryły i jasne że każda z naszych parcel może się każdemu przydać do postawienia w dowolnym miejscu i mieście ale myślę że także jako całość te nasze prace choć prezentujące ogromnie fajny zakres naszej wyobraźni, pasują do siebie nawzajem i stworzą dwa ciekawe miasta (lub jak sobie tu opowiadamy ,dwie alternatywne rzeczywistości jednego miejsca ). Piękna praca i podobnie jak ta pierwsza będzie wspaniale zdobić te nasze bogate światy
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3536
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Dzięki Miszka. Tego po pracy nie widać, ale kosztowała mnie naprawdę wiele - w sensie fizycznym, nie umysłowym. Gdyby były inne okoliczności "przyrody" to na pewno jeszcze bym dopieściła wiele szczegółów. Jutro jak się zwlokę na trochę z mojego madejowego łoża, to wyślę jeszcze raz Morticię bo ją trochę poprzebierałam w to, co w międzyczasie doszło do gry, no i jednego kota troszkę poprawiłam, bo był za mało diabelski. Co ciekawe - w trakcie sprawdzania roślinek, czy do wszystkich ogrodniczka może dotrzeć - gra DWA razy proponowała mi zmianę cech charakteru Morticii. Najwyraźniej charakter jej się poprawił przy tym sadzeniu
- Percival159
- Naczelny
- Posty: 570
- Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
- Origin ID: Percival159
Alu, prześliczny ten domek, w nowej zewnętrznej odsłonie wygląda genialnie! Jest bardziej nastrojowy niż pierwsza wersja. Pasują tu te nowe kolory, a szopa (jak pisze SimDels) faktycznie kojarzy się z kapliczką. W tym tygodniu pobiorę i porównam sobie wnętrza z wcześniejszym domkiem, zobaczę co się zmieniło. Cieszę się, że udało Ci się odświeżyć tę pracę, bo warto, to naprawdę fajny budynek.
Mnie też galeria odrzucała ostatnią pracę (cmentarzyk). Przez ponad pół godziny siedziałam jak głupia, kasowałam i wklejałam z powrotem kolejne frazy, szukając tego strasznego zakazanego słowa! Galeria przyjęła pracę, gdy wywaliłam z opisu wyraz:.... "cmentarz"! Co ciekawe, do "cemetery" nie było zastrzeżeń. Simtopia.pl przeszła bez problemu. Coś mi się zdaje, że galeria losuje sobie zakazane słowa na chybił-trafił...
Mnie też galeria odrzucała ostatnią pracę (cmentarzyk). Przez ponad pół godziny siedziałam jak głupia, kasowałam i wklejałam z powrotem kolejne frazy, szukając tego strasznego zakazanego słowa! Galeria przyjęła pracę, gdy wywaliłam z opisu wyraz:.... "cmentarz"! Co ciekawe, do "cemetery" nie było zastrzeżeń. Simtopia.pl przeszła bez problemu. Coś mi się zdaje, że galeria losuje sobie zakazane słowa na chybił-trafił...
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3536
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Cieszę się, Perci, że domek się spodobał. Nie wiem, co mi przyszło do głowy dostawić do szopy tę wieżyczkę, ale pewnie chciałam stworzyć nastrój misterium odbywającego się wewnątrz. A wewnątrz szopki wbrew pozorom jest bardziej sielsko-wiejsko, niż ponuro!
W wyposażeniu - umiejscowieniu poszczególnych pomieszczeń i ich umeblowania - nie zmieniałam nic, prócz kilku tapet i paru dodatkowych przedmiotów. A - i zrobiłam wyjście na tyłach domku, by skrócić drogę do dużego śmietnika. Domek ma w sumie trzy sypialnie - więc może tam zamieszkać rodzina z dwojgiem pociech w różnym wieku, lub inną dorosłą osobą. W podziemiach Morticia ma wypasione miejsce do uprawiania ćwiczeń cielesnych, bo na drugiej podziemnej kondygnacji - jak pamiętacie - jest nawet duży basen i sauna obok! To wszystko na wypadek, jeśli się zmęczy uprawą magicznych grzybków i roślinek, tudzież opieką nad Belfegorem i Luciferem
W wyposażeniu - umiejscowieniu poszczególnych pomieszczeń i ich umeblowania - nie zmieniałam nic, prócz kilku tapet i paru dodatkowych przedmiotów. A - i zrobiłam wyjście na tyłach domku, by skrócić drogę do dużego śmietnika. Domek ma w sumie trzy sypialnie - więc może tam zamieszkać rodzina z dwojgiem pociech w różnym wieku, lub inną dorosłą osobą. W podziemiach Morticia ma wypasione miejsce do uprawiania ćwiczeń cielesnych, bo na drugiej podziemnej kondygnacji - jak pamiętacie - jest nawet duży basen i sauna obok! To wszystko na wypadek, jeśli się zmęczy uprawą magicznych grzybków i roślinek, tudzież opieką nad Belfegorem i Luciferem